Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

polinka 18:01, 30 lip 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Ostatni dzień to Wielka Rawka która nareszcie udało nam się odczarować znaliśmy szlak ale nigdy nie było nam dane zobaczy widoków z góry ponieważ za każdym razem trafialismy na mgłę. Tym razem widoczność była dobra.





Tradycyjnie buty były całe w błocie i z niedowierzaniem patrzylismy na turystów,który zmierzali na szlaki w nowych,prosto że sklepu adidaskach
Panie w klapeczkach czy eleganckich sandalkach również nie były rzadkością...



Podsumowując...plan był aby w sześć dni przejść ponad 100 km...że względu na burzę w pierwszych dniach udało nam się przejść 88,5 km po samych górach.
Pogoda,mimo deszczu była idealna-Dopiero w sobotę temperatura przekroczyła 20 st.

Z wieści ogrodowych pourlopowych to mam klęskę urodzaju pomidorów niby 6 krzaków a jest ich miliony KONIEC Idę podlewać.

____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Iwk4 18:12, 30 lip 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Cudowna wyprawa
Też zaraz idę podlewać ogród.
36 stopni w cieniu, 45 od strony wędrującego słońca na zachód ...
____________________
Ogródek Iwony II
Makao_J 18:12, 30 lip 2018


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Wspaniała relacja. Jakbym tam była
Klapeczki mnie rozbawiły ale nie wiem co ja bym założyła bo nigdy nie byłam na takich spacerach
No ale dzięki Tobie już wiem, na przyszłość
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
leon60 19:09, 30 lip 2018


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Pięknie !
Byłaś tak blisko i nie zadzwoniłaś.... foch
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Toszka 19:37, 30 lip 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Z klapeczkami i sandałkami widać nic się nie zmieniło...zmieniło się tylko "nowe adidasy", które ze 25 lat temu były towarem luksusowym...błoto natomiast nie zmieniło się absolutnie...i dobrze, chociaż ono jest niezmienne
Zazdroszczę wycieczki...jak bum cyk cyk...
Klęskę pomidorów tez mamy i w tym roku grusza obrodziła jak goopia
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
nawigatorka 20:00, 30 lip 2018


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Piekne widoki. A wiesz ze ja w Bieszczadach nigdy nie byłam choc już w zeszłym roku byłam o krok ale nadrobię kiedyś tylko jakos jesienią by mi się widziało
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Aneta1309 20:50, 30 lip 2018


Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 1964
Byłam dwa razy i wiem,że na bank w Bieszczady wrócę sprawozdanie z wycieczki tak szczegółowe, że nie trzeba przewodników aby nowe wycieczki planować.
Piękne widoki podziwiam konsekwencję mimo nie najlepszej pogody.Bieszczady piękne o każdej porze roku
____________________
Aneta - Jak więcej błędów nie popełnić......?
Marga 21:08, 30 lip 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Relację z wycieczki przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Dzięki wielkie. A widoki jakie cudne miałaś! Żal mi, że nigdy tam nie byłam
____________________
Ogród dla moich synków
Monia81 21:18, 30 lip 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8792
Cudnie wrócić na szlaki dzięki Twojej relacji my w Wetlinie mieliśmy "bazę", uwielbiam Bieszczady za tą ich dzikość, brak na szczęście jeszcze całej tej komercji jak w Zakopanem...a klapeczki, no cóż zawsze się zastanawiałam, co te kobitki myślą wychodząc w góry w takim obuwiu... buziakuję
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
ivo 22:01, 30 lip 2018


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Poli dzięki za te zdjęcia. Wspomnienia odżyły.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5905-zielonym-od-linijki-ogrod-ivony
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies