Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

polinka 19:22, 19 lut 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
mrokasia napisał(a)
Ooo, to ja w tym roku wypróbuję te nożyce do żywopłotów. Do tej pory cięłam długim, dwuręcznym sekatorem, ale słabo mi się robiło na myśl o tej katorżniczej robocie...
I mam na stanie mały rozdrabniacz do gałęzi, ciekawe czy da radę suchym miskantom i rozplenicom.
Pięknie Poli u Ciebie, tak czyściutko .


Spróbuj KAsiu bo naprawdę warto, tylko muszą być o dużej mocy
Sekatorem to mordęga, można pobawić się z jedną czy drugą trawą ale cięcie większej ilości przyprawialoby mnie o zgrzytanie zębów
Słyszałam ale nie miałam możliwości sprawdzenia, że trawy zapychają rozdrabniacze.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 19:23, 19 lut 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Idealnie!


Jeszczez drugi ogród Haniu i będzie koniec wiosennych porządków
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 19:25, 19 lut 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Wiolka5_7 napisał(a)
Super sprzęt też mam plan kupić nożyce i odkurzacz....w końcu ostatni raz się mordowałam ręcznymi nozycami ...
Porządeczek,że mucha nie siada ... lubię to


Wiem, że to lubisz Wiolu bo Ty ten team czyścioszków
Nożyce i odkurzacz to super ułatwienie w ogrodzie. Czytałam, że ręcznymi nożycami cięłam Smaragdy i aż mnie ramiona bolały
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 19:26, 19 lut 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Margerytka40 napisał(a)
Też myślałam o takiej sieczkarni, to by była super sprawa. Pamiętam mój dziadek miał taką ale gdzie teraz jest kto to wie


U nas podobna sytuacja z sieczkarnią. Gdyby to człowiek wiedział, że kiedyś będzie potrzebna...
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Wendy79 19:27, 19 lut 2020


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
polinka napisał(a)



Słyszałam ale nie miałam możliwości sprawdzenia, że trawy zapychają rozdrabniacze.



Moją rozdrabniarkę na pewno zapychają, wypróbowane.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wiolka5_7 19:28, 19 lut 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20473
polinka napisał(a)


Wiem, że to lubisz Wiolu bo Ty ten team czyścioszków
Nożyce i odkurzacz to super ułatwienie w ogrodzie. Czytałam, że ręcznymi nożycami cięłam Smaragdy i aż mnie ramiona bolały


Trzeba sobie trochę ulżyć prace
Mnie bolały ze 3 dni
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Gruszka_na_w... 19:31, 19 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
polinka napisał(a)


Spróbuj KAsiu bo naprawdę warto, tylko muszą być o dużej mocy
Sekatorem to mordęga, można pobawić się z jedną czy drugą trawą ale cięcie większej ilości przyprawialoby mnie o zgrzytanie zębów
Słyszałam ale nie miałam możliwości sprawdzenia, że trawy zapychają rozdrabniacze.


Zapychają. Dają radę rozdrobnić tylko patyki z grubolistnych miskantów typu Giganteus lub Malepartus. Do rozdrabniania liści rozplenic czy drobniejszych miskantów trzeba by kupić rozdrabniacz spalinowy z funkcją mielenia odpadów bio. Jest 4-5 razy droższy niż te standardowe elektryczne.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mrokasia 19:40, 19 lut 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Wendy79 napisał(a)



Moją rozdrabniarkę na pewno zapychają, wypróbowane.


Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Zapychają. Dają radę rozdrobnić tylko patyki z grubolistnych miskantów typu Giganteus lub Malepartus. Do rozdrabniania liści rozplenic czy drobniejszych miskantów trzeba by kupić rozdrabniacz spalinowy z funkcją mielenia odpadów bio. Jest 4-5 razy droższy niż te standardowe elektryczne.


No to klops. A taki miałam piękny plan!!!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Gruszka_na_w... 19:42, 19 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
mrokasia napisał(a)




No to klops. A taki miałam piękny plan!!!


Też taki miałam, dopóki mi się rozdrabniacz nie zapchał. Namęczyłam się przy wyciąganiu tych suchych źdźbeł.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
leon60 20:40, 19 lut 2020


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Nozyce i odkurzacz to mus ! nie wiem jakbym bez tych sprzetow ogarnela ogrod miskanty cielabym chyba z miesiac a gdzie reszta i dlubanie scinek paluszkami ze zwirku... nawet nie chce myslec
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies