Koniecznie, pani kompletnie nieodpowiedzialnie Ci doradziła.
Akurat opryskałaś to co powinnaś, wic się nie martw.
Ewka, czytałam, że już Ci dziecwzyny odpowiedziały. Dodam tylko, że to jednorazowy oprysk.
Jeszcze z ironią podkreśliła, że jak nie opryskać dosłownie całego ogrodu to nic nie da jak opryskać jedno drzewo.
Pani najwyraźniej nie zna się kompletnie na rzeczy. Przydałoby się jej jakieś porządne szkolenie. Sorry Polinko, już skończyłam