Ta łopata nawet na zdjęciu udokumentowana
Bo o M to prawda Dziewczyny chwalą, a ja potem słyszę, że go nie doceniam Też ma swoje za uszami, jak każdy zresztą...
Pozbywam się roślin kłopotliwych Danusiu, a ogrodowe trzeba okrywać na zimę...i jak majowe przymrozki to też by trzeba było jakąś szmatę zarzucić...nie mam takiej możliwości, przecież nie pojadę wieczorem okryć, bo przymrozki zapowiadają...dlatego wymieniam na bukietowe. Bez kłopotu, zawsze kwitną.
A czym Kasiu psikasz wrzosy i powojniki? Tez pracuje niestety a dzis do poznego wieczora. Czasu nie starczy na prace w ogrodzie ale moze jutro chociaz na trzy godzinki Oj kusisz parkiem w Pszczynie i żubrzykami, piekne miejsca i lubie tam jezdzic. Pozdrawiam serdecznie