Hm, ja też róż okrywowych nie lubię. Mają takie byle jakie kwiatki, choć przyznam, ze jest ich dużo. Uwielbiam pełne kwiaty u róż.
Łukasz, ty masz przecież cały spis bylin, które tu chcesz posadzić.

Czy masz gdzieś jakąś inspiracje pod drzewo (u mnie jodła) - nie wiem czy hosty, czy trawy, czy kulki? Ciasno tam jest do sadzenia, bo pełno korzeni.

Iwonko miałam na myśli serię Lilliputs a nie okrywowe. U mnie np Roxy (pełne kwiaty) kwitła od końca czerwca do mrozów.

Jest dużo różnych fajnych odmian róż. Każdy znajdzie coś dla siebie.

anka_ napisał(a)

Iwonko miałam na myśli serię Lilliputs a nie okrywowe. U mnie np Roxy (pełne kwiaty) kwitła od końca czerwca do mrozów.

Idę do ciebie zobaczyć. Szykuj fotki

Bardzo proszę.

Annn a pomyśl sobie, że chciałem posadzić tam 3 brzozy to byłaby dopiero głupota. Z tą ilością drzew muszę mocno pomyśleć. Każdy pomysł i spojrzenie innej osoby jest na wagę złota bo wtedy łatwiej jest się na coś zdecydować i podjąć decyzje. Z róż całkowicie nie rezygnuje po kilka chcę ich tam posadzić, ale ma być to głównie rabata bylinowa. Z tą obwódką to będę jeszcze myśleć, ale jak ma być posadzona to w całości za jednym razem

Anka mnie najbardziej podobają się róże rabatowe o dużych kwiatach, a problem nie tylko tkwi w tym, że ja nie przepadam za różami, ale w tym, że one raczej nie będą przepadać za moją piaszczystą glebą, a przygotowanie takiej powierzchni pod same róże to spore wyzwanie.

Iwonko każda opinia i propozycja jest cenna, a swojej listy bylin aż się boje. Sporo tam tego jest

Idę zobaczyć te róże

Czytam Łukaszu, że będziesz tworzył nowa rabatę. Spis roślin imponujący. Zastanawiam się, czy nie za dużo różności, może być mało czytelna. Róże to połączyłabym tak jak ty z trawami bądź żurawkami bądź podsadziłabym je prymulkami bądź ubiorkiem wiecznie zielonym. Róża wiosną jest goła, a właściwie to jej nie ma i mus dać jej zimowe towarzystwo. Mogą też być kulki z czegoś zimozielonego. Czytam dalej i będę się ustosunkowywać A zimozielone też są posłonki.
U mnie cała ulica obsadzona jest lipami. To stare drzewa i tną je regularnie, zostawiając sam pień a potem tworzy się nowa korona

Piszesz, że masz na tej rabacie dużo słońca to może wiąz Wredei, albo może miłorząb, on jest taki cudny jesienią

Co do ilości bylin to bym zmniejszyła listę odmian bo będziesz miał tam misz masz

Takk to by dopiero było wyzwanie dla roślin... nie to że gleba taka sobie, to jeszcze na dodatek drzewa, szkoła przetrwania Ja bym mocno zastanowiła się na Twoim miejscu nad lawendę. Jest dobra na takie gleby. Heh nie zawsze się tak da wszystko na raz, ale kombinuj

Co do ilości bylin to bym zmniejszyła listę odmian bo będziesz miał tam misz masz

Zgadzam się z ewsyg, mniej znaczy więcej. Zwłaszcza że inne rabaty masz już urozmaicone.

gdzie jest północ???????? Trzeba ustalić gdzie będzie cień od drzewa.. a potem sobie można planować.


Sorki pomyliłam prawą strone z lewą (na szybko mam z tym problem) ale zakumałeś o co chodzi mojej łepetynie

Szybko przeczytałam co drugie słowo Pszczółki.. też dumałam nad czymś co ma koronę odwróconą Albo coś rosnące w stożek.. ale nie żarłoczne na wodę.. bo inaczej bylinowa rabata padnie.. drzewa zacytowane przez Pszczółkę odpadają..

Może jednak wysokie byliny/trawy zamiast drzewa.. drzewo na bylinówce ... hmm myślę..

PÓŁNOC gdzie???

Dlaczego basenu nie ustawisz na jednym placyku z huśtawką??? Połącz...po rozebraniu basenu nie będzie głupiego pustego koła..