Kasiu jak mi na czymś zależy to jestem bardzo uparty, ale bez przykrości się nie obyło, ale to akurat szkoda gadać.
Paweł gleba dość słaba więc cudów nie będzie, ale chyba zabiorę próbki przy okazji na badanie bo mam wrażenie, że jest kwaśna.
Pomijam fakt, że nawet dnia nie potrafią upilnować psa by nie biegał i wyprowadzić go na spacer bo pies nie potrafi niestety spokojnie biec tylko orać na zakrętach, ciekaw jestem jak to ma miesiąc wytrzymać.
Ewelino nie sądzę
Łukasz Brawo Ja
Gosiu czas gonił bo Pan przysługę mi zrobił z dobrej woli i nawet grosza ode mnie nie chciał w zamian, więc czasu na zdjęcia brak, chociaż coś na telefonie chyba zrobiłem.
Poza tym Pan miał w swojej małej szkółce piękne Cisy Elegantissima, Choiny Jedelloh i miniaturowe jodły, w sumie sosny też były ładne... pokusa ogromna, a z grzeczności za przysługę wypada po coś wrócić