Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Mala_Mi 23:20, 02 maj 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bylinowa wygląda tak pusto.. a niedługo będzie szał...

Meble super
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
omelka1 11:42, 03 maj 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 965
Luki napisał(a)


Agato tulipany kupowane jako 'fioletowe' więc odmiany nie znam
Jak dla mnie wszystkie turzyce typu frosted CUrls Bronze Form są przekreślone i nie istnieją, ewentualnie jako jednoroczny dodatek do donic nic więcej



No to może polecisz coś ciekawego i odpornego.
____________________
Agata-OGRÓD...niekończąca się opowieść i przygoda
polinka 11:49, 03 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Jakie trawy dopisałeś do strat? Coś u Ciebie nie ruszyło?

Meble będą rewelacyjne
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Gosiek33 11:51, 03 maj 2016


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
wracając do podagrycznika znalazłam:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5594-ogrod-do-odnowy?page=11#post_5
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
leon60 12:53, 03 maj 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Łukasz czym zastępujesz brązowe turzyce ?
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Luki 21:07, 03 maj 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Aniu zagęszcza się z dnia na dzień, a samych siewek jeżówek i werbeny mam miliony, na szczęście stipa mnie oszczędziła, no chyba, że jeszcze się przypomni

Agato niestety nie znam nic z takich delikatnych zwiewnych niskich traw, jedynie seslerie, ale nie mam żadnej

Polinko jest maj, a praktycznie żadna rozplenica nie wygląda dobrze, na niektórych coś tam wychodzi, ale słabo, miskanty sadzone jesienią wszystkie na straty, sadzone wiosną morning lighty również kiepsko, Amazon Mist, Froste Curls i Bronze Form wszystkie,a le tych miałem w sumie 10 i to kupionych za grosze, więc mi nie szkoda, a i tak w zeszłym roku już mi się nie podobały.
Ogólnie u mnie kiepsko z trawami, trzeba jeszcze z 2 tygodnie poczekać, później będzie lista strat.

Gosiek w miejscu gdzie jest go mnie zacząłem wyrywać dziada i nawet dośc ładnie wychodził ciągiem kłącze od kłącza, w miskantach zrobię tak samo, ale też troszkę chemią spróbuję. W innym miejscu w ogrodzie oddalonego od zarośniętego o 10 metrów od tej felernej rabaty jak zakładałem hostowisko to udało się go wytępić, ale wtedy był tylko u mnie, więc przekopanie pomogło, tutaj przerasta od sąsiada.

Olu szukałem roślin o podobnym kolorze i ozdobnych liściach, niestety nic nie znalazłem, tylko turzyce mają taki pokrój, ale ja tak nietrwałych roślin nie chcę bo u mnie już w zeszłym roku kiepsko wyglądały. Może jeszcze mnie olśni to będę trąbić
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
rozark 21:38, 03 maj 2016


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Z podagrycznikiem walczę już parę lat. Ja wyrywam podagrycznik zaraz po deszczu, jak ziemia jest mokra, podważam łopatką korzeń i ciągnę, aby usunąć wszystkie korzenie, tylko ta metoda sprawdziła się u mnie, mam podagrycznika tylko w trudno dostępnych miejscach (np. w pędach leszczyny), gdzie nie mogę sięgnąć, ale jak tylko puści korzenie to go wyjmuje i mam z głowy do następnego roku. Jak usuniesz wszystkie korzenie to nie będzie ci odrastał .
____________________
pozdrowionka
Madzenka 06:38, 04 maj 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Łukasz większość rozplenic dopiero u mnie startuje a little nawet nie daja oznak zycia. Frosted curls i amazon miast dopiero pokazują niebieski kolor kilkoma piórkami. W tym roku wszystkie trawy są opóżnione. Nawet gdy patrzę na miskanty u innych to widzę, źe moje dopiero ruszają i są opóżnione.. Nic to trzeba poczekać, to nie seslerie które juz szaleją. Zawsze zapominamy, ze niktóre trawy ruszaja dopiero w maju. Ale gdy sobie patrzę na moje rozplenice little bunny to przypominam spbie, że co roku ruszają gdy przekwitną tulipany... Ale jakoś co roku mam sklerozę.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Katkak 06:48, 04 maj 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
rozark napisał(a)
Z podagrycznikiem walczę już parę lat. Ja wyrywam podagrycznik zaraz po deszczu, jak ziemia jest mokra, podważam łopatką korzeń i ciągnę, aby usunąć wszystkie korzenie, tylko ta metoda sprawdziła się u mnie, mam podagrycznika tylko w trudno dostępnych miejscach (np. w pędach leszczyny), gdzie nie mogę sięgnąć, ale jak tylko puści korzenie to go wyjmuje i mam z głowy do następnego roku. Jak usuniesz wszystkie korzenie to nie będzie ci odrastał .

Ja też mam podagrycznik i robię tak samo jak Renia. Czasem takie dluuuugaaaaśne korzenie wykmuję.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Luki 08:41, 04 maj 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Reniu co roku tak walczyłem wyrywając, ale w zeszłym roku zaniedbałem i mam to co teraz. U mnie piasek, więc wyrywa się w miarę dobrze. Jak pozbędę się wszystkich korzeni to o Nobla poproszę

Marzenko na rozplenice patrzę spokojnie bo wiem, że ruszają późno, miskanty też mam już takie z ery przed ogrodowiskowej i zazwyczaj na zimną Zośkę było coś u nich dopiero widać. Jednak kilka miskantów zgniło co łątwo rozpoznać bo wycodzą z ziemi, ale to tylko młode. Turzyce tak samo zgnite i flakowate w podstawie, wychodzą za lekkim pociągnięciem, ale za nimi płakać nie będę.
Na miskanty czekam z nadzieją bez stresu, gdyby co mam źródło z sadzonkami dzielonymi z kęp, a nie z in vitro, więc szybciej gdyby co urosną.

Kasiu a w miskancie giganteusie też się tak da będę walczyć, a rabata w przyszłym roku idzie do przekopania, więc może skuteczniej się go pozbędę.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies