Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Starorzecze na górce

Starorzecze na górce

agatanowa 13:36, 07 cze 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Napia napisał(a)
Agatko, ja muszę dopiero przejść tę drogę, którą ty już częściowo masz za sobą. I wiem, że bez błędów się nie obejdzie, też lubię mieć, gdy jakaś roślina mi się podoba, a potem zastanawiam się, co z nią zrobić Ale staram się trzymać planu, inaczej dawno bym zginęłaKupujesz duże i piękne rośliny, masz już kolekcję róż, wspaniałych doradców na Ogrodowisku i stylowy (!)ogród.
Jeżeli ty raczkujesz, to ja się jeszcze czołgam, hihi




haha

Aga, ale Ty masz już cudny, nastrojowy zakątek, dom utrzymany w tym klimacie robi swoje na działce. Bedzie naprawdę fajnie tworzyć tam ogród, zresztą Ty już ostro zaczęłaś i masz ładnie.
Ogródkowanie ma dawać przyjemność, więc na luzie. Nie ma co się za bardzo stresowac i spinac. Bo i tak zawsze coś wyjdzie inaczej: a to padnie, a to urośnie nie w tą stronę, a to wyrośnie zgoła co innego niż zamawiane, a to ktos da sadzonkę nieznaną... Zyczę dużo przyjemności i radości
I mówiąć szczerze, to masz rację, z rok temu byłam zielona, a teraz już cos wiem: znam parę nowych nazw Z teorią stoje coraz lepiej, a praktyka - na to potrzeba lat
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
katarzynkak 16:44, 07 cze 2014


Dołączył: 18 lip 2013
Posty: 1678
agatanowa napisał(a)


haha

Aga, ale Ty masz już cudny, nastrojowy zakątek, dom utrzymany w tym klimacie robi swoje na działce. Bedzie naprawdę fajnie tworzyć tam ogród, zresztą Ty już ostro zaczęłaś i masz ładnie.
Ogródkowanie ma dawać przyjemność, więc na luzie. Nie ma co się za bardzo stresowac i spinac. Bo i tak zawsze coś wyjdzie inaczej: a to padnie, a to urośnie nie w tą stronę, a to wyrośnie zgoła co innego niż zamawiane, a to ktos da sadzonkę nieznaną... Zyczę dużo przyjemności i radości
I mówiąć szczerze, to masz rację, z rok temu byłam zielona, a teraz już cos wiem: znam parę nowych nazw Z teorią stoje coraz lepiej, a praktyka - na to potrzeba lat


Agato, zupełnie się z Tobą zgadzam odnośnie wyluzowania w kwesti ogródka. Ta praca i efekty mają nas cieszyć, rozlużniać a nie stresować i dołować.
Czasami chciałabym już mieć wszystko na tip top w moim ogródku, ale potem myśle sobie-to byłoby nudne

Ja też jeszcze pare miesiecy temu, zanim trafiłam na ogrodowisko byłam laikiem w sprawach roślin. Cos tam wiedziałam, ale tak pobieżnie.
Teraz w szkółkach rozpoznaję odmiany i sypę nazwami roślin jak zawodowiec (no prawie jak ) W każdym razie mój M ostatnio stwierdził, że jest w szoku, że ja zanm tyle nazw i zaczął mi nawet sam kupować działkowca i mój piekny ogród
____________________
katarzynkak- Ogród z tatarakiem w tle
Bogdzia 21:59, 07 cze 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Miłej niedzieli Agatko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agatanowa 23:02, 07 cze 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
katarzynkak napisał(a)
...
Teraz w szkółkach rozpoznaję odmiany i sypę nazwami roślin jak zawodowiec (no prawie jak ) W każdym razie mój M ostatnio stwierdził, że jest w szoku, że ja zanm tyle nazw i zaczął mi nawet sam kupować działkowca i mój piekny ogród



ale masz fajnie, Kasia!
najwyraźniej mąż w pełni akceptuje Twoją pasję i stara się ją wspierać, super!
a pomaga w ogrodzie, czy się w ogóle nie angażuje?
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 23:03, 07 cze 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Bogdzia napisał(a)
Miłej niedzieli Agatko.


Bożenko, dziękuję i Tobie równiez takiej
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Agania 23:17, 07 cze 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Witam Cię Agatko

Nie ma to jak ogrodowe doświadczenie, góruje nad każdą literaturą, każdy u siebie ma inaczej... raczkowanie, czy czołganie, każda faza w ogrodzie zostawia wspomnienia, to fajne uczucie, mając perspektywy , marzenia i wyzwania przed sobą....to życie, jest jak przygoda...... ja tak cały czas mam i czuję, a uczę się od was cały czas

Agatko pozdrawiam
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
badara 07:26, 08 cze 2014


Dołączył: 04 lut 2011
Posty: 1347
agatanowa napisał(a)


Hmmm, to ja może ten dodatkowy zywokost, jeśli go mieć będę, posadzę na ugorze u sąsiada za płotem. Przeciez lepszy niz chwast, a jego dzwonki fioletowe uwielbiam, zresztą trzmiele i pszczoły też


Agato, radzę, zrób tak, ja mam żywokost w kazdym kącie ogrodu, on sobie drwi ze mnie,nie wygram z nim, żywokost górą
____________________
Cały rok w ogrodzie zapraszam http://www.zkwiatkanakwiatek.blogspot.com/
Napia 13:32, 08 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
agatanowa napisał(a)


haha

Aga, ale Ty masz już cudny, nastrojowy zakątek, dom utrzymany w tym klimacie robi swoje na działce. Bedzie naprawdę fajnie tworzyć tam ogród, zresztą Ty już ostro zaczęłaś i masz ładnie.
Ogródkowanie ma dawać przyjemność, więc na luzie. Nie ma co się za bardzo stresowac i spinac. Bo i tak zawsze coś wyjdzie inaczej: a to padnie, a to urośnie nie w tą stronę, a to wyrośnie zgoła co innego niż zamawiane, a to ktos da sadzonkę nieznaną... Zyczę dużo przyjemności i radości
I mówiąć szczerze, to masz rację, z rok temu byłam zielona, a teraz już cos wiem: znam parę nowych nazw Z teorią stoje coraz lepiej, a praktyka - na to potrzeba lat


Agato,kiedy piszesz o przyjemności, jaka ma sprawiać ogródkowanie, to jakbyś czytała w moich myślach. Tworzenie ogrodu traktuję jak wielką przygodę, ale podchodzę do niej na luzie. Lubię pracować w ogrodzie, wycisza mnie to i uspokaja, i cieszę się, kiedy wszystko zaczyna kwitnąć, posadzone rośliny puszczają nowe listki, a warzywa z ogrodu są na wyciągnięcie ręki i takie smaczne
Wiem, że zawsze wyjdzie inaczej, ale w tym tkwi też niespodzianka, tajemnica i niezwykła frajda, bo ogród stale się rozwija. Fantastycznie obserwować , jak się zmienia z porami roku i upływem lat.
Ja dzięki forum też już nie jestem takim żółtodziobem, jeśli chodzi o roślinki
Życzę miłej niedzieli i wszystkiego dobrego
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 13:33, 08 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
katarzynkak napisał(a)


Agato, zupełnie się z Tobą zgadzam odnośnie wyluzowania w kwesti ogródka. Ta praca i efekty mają nas cieszyć, rozlużniać a nie stresować i dołować.
Czasami chciałabym już mieć wszystko na tip top w moim ogródku, ale potem myśle sobie-to byłoby nudne

Ja też jeszcze pare miesiecy temu, zanim trafiłam na ogrodowisko byłam laikiem w sprawach roślin. Cos tam wiedziałam, ale tak pobieżnie.
Teraz w szkółkach rozpoznaję odmiany i sypę nazwami roślin jak zawodowiec (no prawie jak ) W każdym razie mój M ostatnio stwierdził, że jest w szoku, że ja zanm tyle nazw i zaczął mi nawet sam kupować działkowca i mój piekny ogród


Kasiu, to chyba taka przypadłość też tak mam
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
kasiek 19:52, 08 cze 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
O - jakie wspaniałe postępy poczyniłaś - no sliczne rabaty!

A zwiedzanie zamku bardzo mi się podoba, mam tak samo, nawet jak byliśmy u dealera samochodów to mu szczepkę żurawki zakosiłam
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies