Gosiu, Dorotka była już szczepiona, gdy była maleństwem i wtedy chyba miała 4-ry lub 3-y dawki.
Na szczęście wydaje się, że wychodzi z tego zapalenia. Jeszcze pokasłuje, ale zdecydowanie mniej

Kontrolę zrobimy w sobotę

Mam nadzieję, że na jakiś czas będziemy mieć spokój.
A powiedz mi, czy się może orientujesz, czy przed przepisaniem antybiotyku mam możliwość wymagania zrobienia antybioramu i czy w ogóle to jest mozliwe przy zapaleniach oskrzeli bez plwociny u takich małych dzieci? Dorotka miała też katar, ale w zasadzie już w zaniku, gdy byliśmy u lekarza.