ooooo...... dziękuję za debatę i "burzę mózgów", jak to Jan napisał. Burza choć skromna, to jednak znacząca.
Macie rację, że najlepszy będzie żywopłocik zimozielony i najpewniej z bukszpana.Dziękuję.

Wczoraj dostałam w dobrej cenie (tak myślę) hortensje 'vanille-fr.'15 zł/szt. Trochę zabiedzone, ale dadzą radę. A dzisiaj zrobiłam małą rewolucję z przodu domu, zgodnie z propozycją Danusi hortki trafiły pod wykusz, poniżej berberysy, a pośrodku rozplenice. Pomiędzy powsadzałam cebule tulipanów białych i ciemnofioletowych i żonkili.
Kora zostanie na razie na całości, na wiosnę wyżwirkuję część. Z samą korą jest trochę za ciemno i zlewają się z nią niektóre rośliny.
Przy okazji dzisiejszych prac nasłuchałam się mnóstwa komplementów od przechodzących osób dotyczących wyglądu przedogródka. Jeden starszy pan był szczególnie miły, bo stwierdził, że to najładniejszy ogródek na ulicy Według mnie mocno przesadził,ale może za jakiś czas rzeczywiście...

a gdzie fotki?

Małosik, fotki zrobić najpierw muszę jakość dyskretnie. Wiesz, jak co niektórzy patrzą na takich zapaleńców

Karolinek napisał(a)

Przy okazji dzisiejszych prac nasłuchałam się mnóstwa komplementów od przechodzących osób dotyczących wyglądu przedogródka. Jeden starszy pan był szczególnie miły, bo stwierdził, że to najładniejszy ogródek na ulicy Według mnie mocno przesadził,ale może za jakiś czas rzeczywiście...

A może właśnie ten pan był obiektywny w ocenie ? Poza tym pewnie posługiwał się średnimi polskimi standardami w ocenie a nie zawyżonymi ogrodowiskowymi ...

czekamy na zdjęcia niecierpliwie

Zdjęcia przedogródka jeszcze nie zrobione. Martwię się posadzonymi hortensjami. Dwie z pięciu mają podsuszone liście i marnie wyglądają i wcale nie zdobią.
Różowe wrzosy sadzone miesiąc temu też się podsuszyły. Obok rosną białe i mają się dobrze. Nie wiem o co chodzi?

Pewnie grzyb ,mi tak kilka wrzosów padło w tamtym roku .pozdrawiam

Karolinek napisał(a)

Zdjęcia przedogródka jeszcze nie zrobione. Martwię się posadzonymi hortensjami. Dwie z pięciu mają podsuszone liście i marnie wyglądają i wcale nie zdobią.
Różowe wrzosy sadzone miesiąc temu też się podsuszyły. Obok rosną białe i mają się dobrze. Nie wiem o co chodzi?

Witam jestem tu pierwszy raz i serdecznie pozdrawiam.

Hortensje to twarde rośliny, ja w zeszłym roku porozrywałam bryły korzeniowe z trzech zrobiłam 8 sztuk i przeżyły,a robiłam ten eksperyment w październiku, już miałam krzyżyk na nich postawić.....Twoje może schną bo jesień po prostu idzie u mnie też już nie wyglądają dobrze..
ja bym się bardzo tym nie przejmowała.

Mogły mieć za mało wody. Pokaż teraz swój jesienny ogródek. Ale nie w deszczu, może po?

Witam i gorąco zapraszam na jesienną mini foto sesyjkę zdjęć z herbaciarni.

serdecznie zapraszam do odwiedzenia mojego wątku,
pozdrawiam
Jan