Przyszłam zapytać o chryzantemy ,Moje rosną i to nawet nie żle czerwone przesadzałam bo miały za mało miejsca .Zrobiłam z ich gałązek 2 sadzonki i mam jedną .Druga zmarniała.Na przyszły rok zrobię więcej .

A faktycznie jak pisze Hania trzeba je odmładzać .

Moje chryzantemy mam w półcieniu. I jakoś się trzymają mimo upałów.

Basiu nadchodzą upały niestety. Od czasu do czasu coś kapnie z nieba. Na szczęście beczki napełnione i będzie czym napoić rośliny.

Haniu - Sobótki nie takie jak dawniej. Nie deszczy świętojańskich.

Halinko odpuściłem sobie chryzantemy. Chyba nie mam do nich ręki. Zostały 2 czerwone bardzo marne. Nie bardzo mi się chce ich odnawiać. Wam życzę sukcesów w ich uprawie.

Różanka się rozkręca.

Piękna lipka, czyli klonik. Dawniej były dość popularne, teraz nie widuję. a i sama nie mam.

Zniechęciłeś się do chryzantem? Czasami tak bywa, że coś nam nie pasuje. A najczęściej to błąd w uprawie , bo nie znamy potrzeb rośliny. Chryzantemy nie wszystkie dobrze zimują. Czasami wcale nie zimują. Najpewniejsze są takie, które już u kogoś się sprawdziły.

Haniu - lipka to oczko w głowie Krysi. Co tydzień dostaje nawóz do róż i pięknie kwitnie. Zimę spędza w piwnicy. Pewnie miejsce w kamykach nie jest dobre dla chryzantem. Jutro ich przesadzę na próbę w inne miejsce. Mam taki wolny placyk zaciszny i słoneczny.

Śliczne połączenie pelargonii i wilca.

Basiu dzięki. Ipomoea Jet Black czyli wilec ziemniaczany robi furorę w światku ogrodniczym. Czy nie "połknie" pelargonii to się przekonamy niebawem. Pozdrawiam z gorącego południa.

Zbyszku, jak Twoja ketmia? Moje jedna z sadzonek będzie miała kwiaty, pozostałe trzy mniejsze, i chyba nie zakwitną. Nic nie poczytałam o nich albo zapomniałam że wolą kwaśną ziemię, i nie lubią wapnia, a ja właśnie zasilałam je obornikiem owczym który ma sporo wapnia i listki im zamiast zielenieć to żółkły. Dziś poszukałam i okazuje się że one nie lubią wapnia i wolą kwaśną glebę, więc delikatnie zdjęłam im wierzchnią warstwę ziemi i wymieniłam . Mam je jeszcze w donicach bo czekam na kwiaty żeby wiedzieć gdzie posadzić. Dziękuję Ci bardzo za te sadzoneczki

Nie wiem co to za roślinka ta lipka ale jest śliczna

Mirko - ketmia ma pierwsze kwiaty. Za bardzo się nie przejmuj kwaśną ziemią.
Ketmia ma korzeń palowy który sięga do samego piekła he he he. Biała zawsze kwitnie z opóźnieniem. Bardzo się cieszę że sadzonki mają się dobrze i niech obficie kwitną.
Pozdrowienia.

Zbyszku jak zdrowko?? Wrociles juz do formy?