Kordina
00:49, 06 mar 2024
Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
Mam mokre oczy z historii piesa, moją Polę odebrałam z psiej rodziny zastępczej, a była z interwencji policyjnej. Bała się wszystkiego, a szczególnie mężczyzn... można sobie tylko wyobrazić... Siedziała pod stołem z podkulonym ogonem, jak tylko ktoś przyszedł. A teraz? Pilnuje swego, szczeka na każdego kto zaburzy naszą przestrzeń, równocześnie rozpoznaje wszystkich znajomych i cieszy się, że mało ogona nie zgubi z radości
Przeszła psioterapię u nas, podobnie jak Wasz Bari. Zwierzęta po przejściach to najwierniejsi przyjaciele 


____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna