Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz przydomowy ogródek

Nasz przydomowy ogródek

Joanka 16:34, 04 lip 2011


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Zbyszku kiedy ketmia zakwita po raz pierwszy?
Moja jest tegoroczna, jak długo trzeba czekać na pierwsze kwiaty?
____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
tyna 17:06, 04 lip 2011


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
To porównałam sobie może mam kilka dni do przodu, jak mówisz, pewnie tez sobie poczekam jeszcze...
Zbyszku, ale ogromna ta twoja Mamuśka, chyba jeszcze sporo urosła....od wiosny
____________________
pozdrawiam :)
ell 17:17, 04 lip 2011


Dołączył: 28 kwi 2011
Posty: 4333
Mam pytanie co do hibiskusa. Mocno go przycinasz i kiedy?
____________________
Ela - Ogródek na chabrowym wzgórzu
zbigniew_gazda 18:18, 04 lip 2011


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11215
Na początek taka moja refleksja . Jak dużo dają spotkania bezpośrednie oraz relacje ze spotkań . Justynka była u mnie , Joannę zobaczyłem w relacjach ze spotkania u Danusi . Miejmy nadzieję że kiedyś się też spotkamy w większej grupie.
Co do ketmii to Joanno powinna mieć pierwsze kwiaty już w przyszłym roku. Moja ta mniejsza właśnie w drugim roku zakwitła. Elu co do przycinania - po kwitnieniu skracam po około 10 cm (nad gniazdem nasiennym ) i wtedy lepiej się zagęszcza.
Rocznie przyrasta ok. 25 cm czyli za 10 lat powinna mieć 2,5 m . Piszą że dorasta do 3 m.
Justynko przyrosła o 25 cm.
Acha - pilnujcie wodą zwłaszcza podczas kwitnienia - dłużej utrzymuje kwiaty i więcej zakwita na raz.
Nawóz też lubi i to zaraz widać po liściach .
Bardzo wdzięczna roślina i warto czekać każdego roku na zakwitnięcie bo widok jest oszałamiający .
Pszczoły i trzmiele są całe umorusane białym pyłkiem bo nektar jest głęboko i trzeba tam się dostać.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
kaisog1 20:46, 04 lip 2011


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Zbyszku i własnie przez Ciebie stanę się posiadaczką ketmii Boję się jednak, że przemarźnie... tam u nas wiatrzysko hula i śniegi potężne a one raczej preferuja sloneczne i zaciszne stanowiska....
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
zbigniew_gazda 20:59, 04 lip 2011


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11215
kaisog1 napisał(a)
Zbyszku i własnie przez Ciebie stanę się posiadaczką ketmii Boję się jednak, że przemarźnie... tam u nas wiatrzysko hula i śniegi potężne a one raczej preferuja sloneczne i zaciszne stanowiska....


Moich mroźnych wiatrów Gosiu nie przebije nikt podejrzewam . A im więcej śniegu tym lepiej . Tak że nie bój żaby. Będzie dobrze. A jak się obawiasz to w pierwszą zimę a może i drugą jak będzie mała - zabezpiecz włókniną.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
kaisog1 21:04, 04 lip 2011


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
... i tak zrobię jak radzisz
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
shrekol 21:07, 04 lip 2011


Dołączył: 04 wrz 2010
Posty: 1115
Gosiu nie martw się hibiscusem tak jak Zbyszek radzi, chyba, że masz o podwójnych kwiatach te bardziej wymagające i potrafią wymarznąć.....
____________________
ell 21:11, 04 lip 2011


Dołączył: 28 kwi 2011
Posty: 4333
Gosiu - u mnie rośnie już trzeci rok. Dwie zimy bez okrycia przeżyła bez uszczerbku, a wiatry i u mnie szaleją, że aż się przechyliła do płotu. Najgorsze mrozy są w dolinach, a z tego co wiem to u Ciebie raczej jest górka. Nigdy nie okrywam, bo założyłam, że muszę mieć rośliny, które sobie same poradzą w zimie i tego się trzymam.
____________________
Ela - Ogródek na chabrowym wzgórzu
kaisog1 21:18, 04 lip 2011


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
No to jak tak piszecie pozytywnie o niej to chyba nabędę drogą kupna na 100%
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies