waldek727 napisał(a)

Czy można?
Wrzesień i październik to najlepszy czas na to aby odpowiednio przygotować trawnik do przyszłorocznego sezonu wegetacyjnego.

Dziękuję Waldku, może uda się w takim razie w przyszłym tygodniu to zrobić

Witam wszystkich forumowiczów.
Poszukuję odpowiedzi.
W załączniku dołączyłem zdjęcia. Nie wiem co robię źle. Dlaczego trawnik tak wygląda. Cały pożółkł. Koszenie trawnika raz dwa razy w tygodniu. Nawożenie trawnika też staram się robić systematycznie. Latem wygląda super każdy podziwia , ale w okolicach lata zaczynają się robić problem z utrzymaniem równego zielonego koloru. Gleba staję się twarda jak skała że problem jest wbić zraszacz.
Poza nawozem stosowałem biohumus, werykulatore w płynie, ale nic nie przynosi oczekiwanych efektów. Może za dużo tych nawozów? Już sam nie wiem co robić.
Na wiosnę na pewno zrobię wertykulację.
Nasiona barenburg watersaver, trawnik ma ok 3 lat.

Zdjęć brak.

Zapewne gleba jest gliniasta, zbita, należy wykonać aerację czyli napowietrzanie i piaskowanie. Wbijaj widły szerokozębne, poruszaj aby wytworzyły się dziury. Potem posyp piaskiem i zamiataj szorstką miotłą, żeby piasek wpadł w dziury. To znacznie poprawi stan gleby.





Zamiast wideł są buty z kolcami, ale słabiej działają.

Dziękuję za szybką odpowiedź.

Proszę jeszcze doradzić.'Jaki nawóz po wertykulacji?
Myślałem o saletrze wapiennej, a następnie nawóz yara milla procomlex do trawników.
Sama wertykulacja nie wystraczy? koniecznie nakłuwać glebę widłami? ile takich wbić na m2?
Zdjęcia dołączam jeszcze raz.

PEL1234 napisał(a)

Gleba staję się twarda jak skała że problem jest wbić zraszacz.

Napisałeś to co powyżej, a więc sama wertykulacja nie wystarczy, bo nacina tylko wierzchnią warstwę!

Nakłuwać widłami na taką głebokość na jaką da się maksymalnie wbić widły!
Ile wbić, ile się da. Ile dadzą radę Twoje nogi, ale widząc areał to zalecam wypożyczenie mechanicznej maszyny do wbijania rurek w trawnik. Nożnie nie dasz rady.

Załóż system nawadniający, bo latem trawnik cierpi na brak wody oraz jest zagłodzony, o czym świadczy żółta barwa.

Jaki nawóz? - dobre dajesz, może za słabo, za mało?

Witam,

w zeszla wiosne robilismy w ogrodku calkiem nowy trawnik.
To znaczy, stara trawa zostala kompletnie usunieta, kompletnie przekopana, wysypalismy troche piasku i siwezej ziemi z kompostem.
Wszystko zostalo wyrownane, ubite i posialismy na to trawe.

Choc dobrego podlewania, trawa niestety w duzo miejscach wcale nie urosla, zrobily sie wielkie trawiaste plamy, wiec zesmy co chwile w lyse miejsca nowe nasiona wysypywali.

Teraz juz pawie wszystko zaroslo trawa, ale niestety porobily sie wszedzie takie male gorki i dolki.
Brzydko to wyglada i nie wygodnie sie po tym chodzi, dlatego chcialam sie zapytac, czy ten trawnik jeszcze jakos mozna uratowac i go wyproscic, czy lepiej na wiosne znowu go calkiem usunac i na nowo siac?

pozdrawiam
Balea

Tak wygląda jakby wszystkie trawy poza kępowymi zamarły, jeszcze czegoś takiego nie widziałam. Zmień mieszankę na jakąś sportową, musisz sporo ziemi posypać i wysiać nasiona oraz uzupełnić te zagłębienia.
Przed tą robotą skoś trawnik nisko.

Dzieki Danusiu, ale ile tej nowej ziemi posypac? Tylko w te dolki (co bedzie troche trudne b jest ich miliony czy calkiem przysypac nowa ziema ta trawe i na nowo posiac?
Obowiam sie troche, ze jezeli wysypie ziemie na trawe, to zacznie mi gnic.

Tak to byla mieszanka sportowa.

Jejku, nie wiem ile Tyle żeby nierówności nie było Stara trawa leciutko tylko przysypana nie całkiem zasypana, żeby wybiła z kępy.

To była podejrzana mieszanka, musiała zawierać nasiona traw jednorocznych, bo to niemożliwe, żeby same kępy zostały.

Inna opcja, wynająć sprzęt (brona rotacyjna), glebogryzarka, wyrównać i posiać Gala Rasen Kiepenkerla za konkretną kasę, ale konkretne nasiona.

Potrzebna tutaj jest wiechlina, która swoimi podziemnymi rozłogami wiąże darń, tego tutaj brakuje.

Dzieki, sprobojemy najpierw przysypac ziemia a jak sie nie uda to przekopiemy ziemie na nowo, wyrownamy i posiejemy Kiepenkerla.

Mielismy do tej pory nasiona drozsze niz Kiepenkerl, nazywaly sie Wolf Spiel-und Sportrasen, powiedziano nam w szkolce, ze sa takie drogie bo najlepsze, ale jak widac jednak nie.