adpo
15:25, 16 lut 2019
Dołączył: 16 lut 2019
Posty: 4
Efekt "kłaków" pojawiał się wtedy kiedy dobra ziemia leżała na glebie nieprzepuszczalnej, traciła ona swoje właściości.
Obawiam się że też tak będę miał. Teren jest na otwartej powierzchni.
Mi też za bardzo nie podoba mi się ten trawnik Nie chcę usuwać dwuliściennych ponieważ lepiej sobie radzą w upalne dni niż trawa. Wydaje mi się że mają pozytywny wpływ na kondycję gleby, a z tym jest najgorzej.
Ze wględu na to że jestem pszczelarzem nie przeszkadza mi mniszek ani koniczyna na trawie. Największym problemem jest dla mnie jest perz oraz mech.
Jeżeli chodzi o zabiegi które miałyby wpłynąć na poprawę trawnika, widzę opcję wykorzystywania kompostownika i ziemi z uprawy warzyw sukcesywnie w dłuzym okresie czasu (ok 10 lat - 10m3 .
Czy w tym roku można sobie pozwolić na usunięcie mchu przez werykulacje w ciągu najlbliżych dwóch tygodni (południe Polski).
Obawiam się że też tak będę miał. Teren jest na otwartej powierzchni.
Mi też za bardzo nie podoba mi się ten trawnik Nie chcę usuwać dwuliściennych ponieważ lepiej sobie radzą w upalne dni niż trawa. Wydaje mi się że mają pozytywny wpływ na kondycję gleby, a z tym jest najgorzej.
Ze wględu na to że jestem pszczelarzem nie przeszkadza mi mniszek ani koniczyna na trawie. Największym problemem jest dla mnie jest perz oraz mech.
Jeżeli chodzi o zabiegi które miałyby wpłynąć na poprawę trawnika, widzę opcję wykorzystywania kompostownika i ziemi z uprawy warzyw sukcesywnie w dłuzym okresie czasu (ok 10 lat - 10m3 .
Czy w tym roku można sobie pozwolić na usunięcie mchu przez werykulacje w ciągu najlbliżych dwóch tygodni (południe Polski).