Dziękuję za zaproszenie. Jak będę w Dębicy to wpadnę na kawę. Kurzu i tak nie zobaczę, natura litościwie obdarzyła mnie krótkowzrocznością.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
Pasowałby Ci do kuchni mój wianek z czosnku
Ja mam tylko zioła porozwieszane - głównie pokrzywę, bo jej najwięcej pijemy.
Pozdrawiam
Hej Kasiu, poznałam Twój ogród i własnoręczne ozdoby. Ogromnie podobają mi sie lustra w starych ramach fajne urozmaicenia z wiklinowych kul, widzę, ze z entuzjazmem i radością krzątasz się po swoim terenie i jest to bardzo sympatyczne : ) Jestem jak najbardziej za taką twórczością bo te wymyślanie, kombinowanie to wspaniały relaks i przyjemność. Gratuluje więc i serdecznie pozdrawiam : )