Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi kroczkami do celu...

Małymi kroczkami do celu...

MAD 07:42, 07 maj 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Wydziergałaś piękną linię rabaty. Teraz tylko obsadzać i kolejna cudna rabata będzie. A klonik zdecydowanie zasługuje na wyprowadzkę z trawnika w bardziej "godne" miejsce.
____________________
Pozdrawiam! To tu…
paulina_ns 07:50, 07 maj 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
MAD napisał(a)
Wydziergałaś piękną linię rabaty. Teraz tylko obsadzać i kolejna cudna rabata będzie. A klonik zdecydowanie zasługuje na wyprowadzkę z trawnika w bardziej "godne" miejsce.


Dziękuję Madziu Klonik mieszka sobie już obok stożka bukszpanowego i mam na niego widok z tarasu mam tylko nadzieję, że przeprowadzka mu nie zaszkodzi Biegnę zerknąć do Ciebie, bo dawno nie zaglądałam

Marzenko dzięki, mi samej się podobają, zdecydowanie bardziej, niż na poprzedniej rabacie, ale może dla tego, że tutaj rabata była krótsza i łatwiej było zrobić Widziałam u Ciebie turzyce, już wiem, kto mi tyle jej kupił, na szczęście zdążyłam dokupić
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
lindsay80 08:19, 07 maj 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Paulina, rozchodniki często są łączone z rozplenicami np. Hammeln.
A świerka koniki nie sadź, wiele osób odradza, atakują je przędziorki, często wypadają.
____________________
Tu ma być ogród :)
Agatek 08:26, 07 maj 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
lindsay80 napisał(a)
Paulina, rozchodniki często są łączone z rozplenicami np. Hammeln.
A świerka koniki nie sadź, wiele osób odradza, atakują je przędziorki, często wypadają.

potwierdzam z tą koniką ale ja swoją opryskałam ze 2 lata temu i na razie tfuuu tfuuu nic jej nie bierze
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
paulina_ns 08:28, 07 maj 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
lindsay80 napisał(a)
Paulina, rozchodniki często są łączone z rozplenicami np. Hammeln.
A świerka koniki nie sadź, wiele osób odradza, atakują je przędziorki, często wypadają.


Nie, nie świerka conica mam już na innej rabatce, a tak jak wcześniej chciałabym, żeby na każdej były inne rośliny, bo jestem spragniona nowości w swoim ogrodzie . Fajna ta rozplenica, a ona jest zimozielona?
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 08:36, 07 maj 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Agatek napisał(a)

potwierdzam z tą koniką ale ja swoją opryskałam ze 2 lata temu i na razie tfuuu tfuuu nic jej nie bierze


ja mam 2, a nawet 3 conice, czy jak się je odmienia bo rozumię, że chodzi Wam o świerki? I powiem szczerze, że tfuuuuu tfuuuu mam je już 3 lata i nic się z nimi nie dzieje, mają piękne przyrosty wiosną i nawet dosyć ruszyły ze wzrostem ale nie chcę je dawać na tą rabatkę, jakoś podobają mi się, ale nie na tyle, żeby je jeszcze dokupywać ale te rozplenice są fajne, w tym roku zaczynam przygodę z trawami i testuję je, póki co mam miskanty zebrinus i morning light i widzę, że całkiem nieźle sobie radzą.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
lindsay80 09:05, 07 maj 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
zobacz sobie zestawienie rozplenicy i rozchodników w tym wątku, i podpytaj co i jak, bo ja tylko wiem, że zimują dobrze rozplenice:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2616-roztoczanskie-klimaty?page=526

____________________
Tu ma być ogród :)
malgorzata_s... 11:31, 07 maj 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Rozplenice zimują dobrze ale nie są zimozielone. Już ci o nich pisałam to te same co mają takie szczoteczki na końcach. Nie są zimozielone ale nie wycina się ich na zimę i zdobią jako suche trawki . Można je związać w kucyki i jest śliczny snopek
Wycina się je wiosną dopiero.Proponowałam ci je do rozchodników.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
paulina_ns 13:26, 07 maj 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Paczuszka od Ani w końcu dotarła . Byłaby już wczoraj, ale kurier przyjechał jak mnie w domu nie było. Oto moje przedszkole z rozchodników olbrzymich



Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, ale bałam się je dłużej trzymać w tych woreczkach, więc pomimo mocnego słonka wsadziłam już do ziemi, póki co zrobiłam im cień z parasolek i ławeczki, bo teściowa mi zawsze mówiła, że powinno się rośliny sadzić wieczorem, żeby od razu na mocne słońce nie wystawiać Jak widzisz Aniu pelargonia była złamana i nie wiem, czy jest nadzieja jeszcze dla niej ?



Wieczorkiem pokaże, posadzone roślinki i oby się przyjęły, a Tobie Aniu jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJĘ !!!
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
AnnaCh 13:32, 07 maj 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Utnij to co złamane i postaw sobie ją gdzieś z boku, rozkrzewi się w tym miejscu.
To co złamane też możesz dać do ziemi, ukorzeni się, tylko urwij pączek kwiatka, żeby się nie wysilała na kwitnienie.
Będziesz je miała na jesień Będziesz mogła zrobić sobie z nich sadzonki na przyszły rok.
I tak bardzo się cieszę, że tak mało strat. Bardzo się denerwowałam głównie o te rozchodniki, bo wiem, że najbardziej Ci na nich zależało.
Jestem w pracy, ale co trochę sprawdzałam ogrodowisko, czy już są
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies