Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi kroczkami do celu...

Małymi kroczkami do celu...

Makao_J 11:34, 26 lip 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Ładny krzaczek Polar Bear kupiłaś. Bardzo fajny. Mój zaczyna kwitnienie. Jestem ciekawa jak będą wyglądać za rok bo ten rok świeżo wsadzone hortki to tylko się aklimatyzują.

Phantom to też taka hortka którą warto mieć w ogrodzie.

____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Margerytka40 11:36, 26 lip 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Z polar bear będziesz zadowolona . To śliczna hortensja. U mnie właśnie teraz zachwyca swoimi limonkowymi teraz kwiatuchami
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
paulina_ns 11:38, 26 lip 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Makao_J napisał(a)
Ładny krzaczek Polar Bear kupiłaś. Bardzo fajny. Mój zaczyna kwitnienie. Jestem ciekawa jak będą wyglądać za rok bo ten rok świeżo wsadzone hortki to tylko się aklimatyzują.

Phantom to też taka hortka którą warto mieć w ogrodzie.



Aniu, a na jakim stanowisku u Ciebie rośnie? Nadaje się na patelnie? Nie chce żeby stało mi się z nią jak z grandiflora, czyli na chwilę obecną ma całe poprzypalane liście i kwiaty...
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 11:39, 26 lip 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Margerytka40 napisał(a)
Z polar bear będziesz zadowolona . To śliczna hortensja. U mnie właśnie teraz zachwyca swoimi limonkowymi teraz kwiatuchami


Asiu ta jeszcze pąków kwiatowych nie ma, mam nadzieję,że zakwitnie w tym roku chyba chociaż jednym i to samo pytanie co do Ani na jakim stanowisku u Ciebie rośnie? Nadaje się na patelnie?
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Margerytka40 11:49, 26 lip 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Paulinka u mnie jest na słońcu ale w miejscu dość wilgotnym. Grandiflora też i nigdy mi jej nie przypala. Nie wiem czemu u Ciebie przypalona. Nie dostała czasem zimnej wody po liściach i kwiatach?
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Catalinasdiary 11:50, 26 lip 2017


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Ja na patelni mam Kuyshu i nie pali jej liści. A słońce ma całyyyyyyy dzień.
____________________
Kasia Podmiejski ogród Cataliny Mazowsze
Makao_J 11:52, 26 lip 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
paulina_ns napisał(a)


Aniu, a na jakim stanowisku u Ciebie rośnie? Nadaje się na patelnie? Nie chce żeby stało mi się z nią jak z grandiflora, czyli na chwilę obecną ma całe poprzypalane liście i kwiaty...

Uuu to kiepsko z Grandiflorą.

Moja rośnie w słońcu do 15:00. Później dom ją zasłania. Nie zauważyłam by coś się z nią działo ale u mnie w tym sezonie ze słońcem krucho
Na patelni mam Magical Candle już drugi sezon i jej na pewno nie szkodzi.

Grandiflora najwyraźniej musi w półcień.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
iwka 11:54, 26 lip 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
polar są cudne mam je od ubiegłego roku i w tym dopiero widać jakie sztywne maja gałązki. Co prawda jeszcze nie kwitną u mnie ale już za momencik

u mnie rosną na patelni, dopiero po południu maja trochę cienia. Zastanawiałam się właśnie dlaczego liście od spodu zółkną, bezmyślnie wężem leję po nich, może być że od zimnej wody, faktycznie.
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
paulina_ns 11:54, 26 lip 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Margerytka40 napisał(a)
Paulinka u mnie jest na słońcu ale w miejscu dość wilgotnym. Grandiflora też i nigdy mi jej nie przypala. Nie wiem czemu u Ciebie przypalona. Nie dostała czasem zimnej wody po liściach i kwiatach?


Asiu u mnie grandiflora wygląda tragicznie, liście jej tak popalilo,że uschly prawie wszystkie, kwiaty też brązowe, a od posadzenia była regularnie podlewana. Ja jej zimnej wody nie lałam chyba,że mąż jak ja wężem ogrodowym podlewal, chociaż tyle razy mu pokazywałam jak ma podlewać.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
zoja 12:08, 26 lip 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
paulina_ns napisał(a)


Asiu u mnie grandiflora wygląda tragicznie, liście jej tak popalilo,że uschly prawie wszystkie, kwiaty też brązowe, a od posadzenia była regularnie podlewana. Ja jej zimnej wody nie lałam chyba,że mąż jak ja wężem ogrodowym podlewal, chociaż tyle razy mu pokazywałam jak ma podlewać.


a może ona odchorowuje szkółkę? zmianę miejsca? może wcześniej stała w cieniu i nie zna słońca?
ja moje hortensje leję po liściach i kwiatach bo zraszaczem podlewam i nic im się nie dzieje, ale są do tego przyzwyczajone od wiosny
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies