Gosia- oni ją wieźli przez całą wioskę na takiej ogromnej platformie, a że ma 3,5 m wysokości i 2 szerokości to wygladała jak potwór. Ja mało nie zeszłam. Dopiero po wkopaniu i lekkim rozciągnięciu (ona wtedy lekko sie obnizyła) jest do zaakceptowania.
6 chłopa ją targało.
A 50-tka jak każda inna data, ale nie powiem - jakoś dziwnie się z tym czułam. Dziś jest ok. Byle zdrowie było i siły na pasje i codzienność- to będzie wszystko dobrze.
Kasiu wszystkiego najlepszego i witaj w drugiej połowie wieku, nie jest tak źle jak się niektórym wydaje a często nawet lepiej Kwiatki i pergola cudne a ze oglądałam od tyłu od razu pomyślałam że musiałas na jakąs okazje ja dostac bo pergola z kutymi rózami tego na codzień sie nie kupuje ani nie dostaje. Ogród też sie postarał i pięknie wygląda. Buziaczki.