Mój mały 12 grudnia skończył 10 miesięcy A niedawno jechałam do szpitala z duuużym brzuchem... Jak ten czas leci... I dziękuję. Wasz jest równie słodki. Maluchy się nam udały! Zanim się obejrzymy będą dmuchać świeczkę na torcie

Tak, do Niemiec mam rzut beretem (do granicy ze 20 km, a na woodstock ode mnie niektórzy ludzie chodzą pieszo) , ale wolę nasze rodzime szkółki. Mam ich tutaj sporo. Niektóre są nieźle zaopatrzone (tylko nie w bukszpany - oprócz jednej) A za taką najlepszą w jakiej byłam uważam szkółkę Fischer w Sokolnikach. Kilkadziesiąt hektarów. Przesympatyczni ludzie. Doskonały kontakt. Nie mają tylko ogrodów pokazowych i to jedyny minus.

O tak udały się przecież jeszcze niedawno były takie malutkie, ledwo co wystawały z rożka a teraz ubrać ich nie można w spokoju bo zwiewają
Nie znam za dobrze okolic Kostrzyna, chociaż do Gorzowa z domu rodzinnego miałam 65 km i tyle co się na zachód jechało to właśnie na przejście w kostrzynie ew. w słubicach. Kurczę ja jeszcze tutaj takiej szkółki wielohektarowej nie znalazłam jednak masz lepiej

Do tej w Sokolnikach też mam grubo ponad 100km. Może to nie jest jakaś wielka odległość, ale zawsze może być lepiej W tym roku się tam wybrałam z mężem na zakupy i o dziwo ani razu nie zamarudził!!!!!!

Witaj.... wpadłam do twojego ogrodu... ślicznie miejsce stworzyliście... tak czysto przejrzyście, bez przesady, a jednak bardzo kolorowo, radośnie... piękne, zadbane rośliny.... No i to twoje "bonsai" z sosny... rewelacja.... ale ja bym ją zostawiłam tam samiusieńka nic bym chyba pod nia nie sadziła, bo jest tak urocza że zasługuje na soliterowe miejsce... zrobiła bym ją tak na kształt właśnie bonsai... tylko jakąś niziutką roślinkę płożącą np karmnik ościsty... ( dużo byś musiała go kupić, żeby ci to szybko zarósł he he )...

Spójrz, no jak twoja sosenka...


żeby wyglądała jak prawdziwe bonsai w donicy... ewentualnie właśnie jakiegoś kamorka wsadzić... i nie wiem może barwinek, no ten karmnik mi się wydaje najodpowiedniejszy...



No dobra myślę, że wiesz o co mi chodzi, nie będę się rozwodzić, bo widzę, że już masz wszystko zaplanowane, a to tylko taka moja wizja... nie wtrącam się.... tak, czy siak, jestem pod wrażeniem drzewka i całego ogrodu....

Witaj!
Ciesze sie z kazdej rady i serdecznie dzieki za ten pomysl z karmnikiem! To jest nawet niezle rozwiazanie.. Pomyslow na to miejsce mialam juz kilka. Kazdy inny. Pierwszy to plozace iglaki, ale chyba bedzie za smutno. Pozniej mnostwo jednokolorowych jezowek purpurowych, bo uwielbiam te kwiaty i roje motyli ktore przyciagaja, ale mam watpliwosci czy pasuja pod sosne.. nastepnie wymyslilam gesty dywan z zawciagu nadmorskiego. Obecnie jestem na etapie mixu rozplenicy japonskiej i rozchodnika okazalego. Juz dawno ten duet mnie zauroczyl... karmnik tez przypadl mi do gustu i mam dylemat
Bardzo chcialabym ozywic ten ogrod. Dodac troche kwiatow, kolorow. Tak zeby nie bylo nudno...
SERDECZNIE POZDRAWIAM I JESZCZE RAZ DZIEKUJE!!!

Ilona jak u Ciebie wiosna zawitała fotki bym jakie obejrzała z twojego ogrodu pozdrawiam

Witam bardzo ciepło, wiosennie
U mnie już wiosna na całego Żyć się chce na nowo..
Fotki na pewno pokażę, ale już po zmianach jakie mam zaplanowane (trochę ich jest)
Właśnie kupiłam dwie potężne kule bukszpanowe, które zostały posadzone w wielkich donicach koło schodów teraz czekam na coroczne targi ogrodnicze niedaleko mnie bo jest tam w czym wybierać. Przyjeżdżają wystawcy na dwa dni i ceny też są przystępne, więc oszczędzam na ten czas
W następnym tygodniu planuję zakup trzech większych brzóz pożytecznych. Bardzo mi się podobają ale boję się ich wielkości w przyszłości. Nie chciałabym potężnego drzewa z którym będzie problem za jakiś czas...
Ja codziennie jestem na forum i odwiedzam ogrody wielu forumowiczów (w tym Twój). Rzadko jednak coś piszę, bo nie jestem specjalistą i nie lubię się wcinać w rozmowy innych. Miło mi, że się odezwałaś i mnie odwiedziłaś..

PS. Zdjęcie bukszpanów przy schodach postaram się wkleić jak tylko mój synek zaśnie
POZDRAWIAM!!!!!

I są:


Mam jeszcze po jednej takiej mniejszej donicy i jednej całkiem malutkiej. Planuję w nich posadzić dwie trawy miskant morningligtht i dwie hortensje... Mam nadzieję, że razem to będzie wyglądało ładnie i elegancko...
Zaraz przystępuję do dalszych zmian;-D

wow! ale piękne i kulki i donice takie cudeńka masz i nam nie pokazujesz
relacje ze zmian też chcem

Będą na pewno! Już nie mogę się doczekać zakupów ogrodowych i sadzenia, przesadzania, dosadzania... Mnie już powinno się leczyć psychiatrycznie chyba...
Udanego dnia!!