Ale się u mnie dzisiaj działo
jak fajnie że jesteście ze mną
Postaram się ogólnie odpowiedzieć na wszystko, żeby każdemu nie odpowiadać a żeby wszystko było widać
I. Brzuszki
na pewno!!!będą zlikwidowane. I ten mój z ciała też by sie mógł zlikwidować

masakrycznie to się kosi

II. ja ogród widzę tylko z łazienki i takiej skrytki z ubraniami

także żeby cieszyć nim oko muszę wyjść na dwór i podziwiać

III. dróżki dla gazownika nigdy nie było, i nie będzie

IV. pęcherznice zostały przeniesione z ogrodu na ulicę i raczej powrotu ich nie widzę, zimowy widok mi nie pasuje
V. powojniki na razie są 2, a chcę więcej, i kratki dla nich też się zrobią
VI. wiciokrzew jest już wykopany
VII. podkop pod pniem złotokapu też jest zrobiony, gdyby nie padało, to już by go tam nie było, może jutro się uda
Chyba na wszystko odpowiedziałam