Aniu, jak miło, że zaglądasz, cieszę się, że pokazałam coś, czego nie było...
Kosz nad kuchnię, został mi jeszcze stroik na stół, mam kupione dwie doniczki czerwonej gaulterii( nie wiem, czy dobrze pamiętam nazwę), spodobała mi się w ubiegłym roku biała pokazywana przez Danusię, kupiłam do doniczki na zewnątrz, oczywiście zmarzły, teraz będą w kuchni:
Czas na ozdoby do dużego pokoju/salonu: