Pozdrawiam
Bugszpan ogromny futrzak piekny pies
Boa koniecznie pokazac koniecznie
Ciurkadelko do pozazdroszczenia super

Połaziłam troszkę po waszych ogrodach i mam taki ból głowy, że ani „Panadol extra”, ani „Iburpom forte” nie pomoże. To mi się podoba, a tamto jeszcze bardziej, to bym chciała ale boję się. Jedno już wiem na pewno, że w celu przełamania monotematycznej zieleni mus wprowadzić kolor w ilościach hurtowych.
Lecz……..
1 - tęczowy misz-masz to nie koniecznie, raczej (tak jak radzi Danusia) piękne barwne plamy
2 - kwiatowy ogród to raczej nie moja bajka, bardziej od ukwieconych łąk zachwycają mnie kolorowe krzaczki i iglaczki, ale nie mówię „nie”- jestem otwarta na propozycje
3 – ze wzglądu na mój weekendowy system pracy na działce wolałabym rośliny z gatunku „samowystarczalne” odmiana „posadź i zapomnij”…. – wiem, wiem, tak się nie da.
4 – pozostałe kwestie pozostawiam do negocjacji.

Rozpoczynam rekrutację roślin na moje rabatki. Na listę kandydatów wpisuję:
- bukszpany
- tuja DANICA
- berberys (czerwony): ADMIRATION, ATROPURPUREA lub ORANGE ROCHET
- berberys (żółty): AUREOLA lub SUNNY
- klon palmowy GARNET
- rododendrony
- hosty
- żurawki (odmiany żółte i czerwone)
- wrzosy i wrzośce
- trawy: miskant VARIEGATUS, turzyca EVERGOLD, imperia cylindrica „RED BARON” , konwalnik (czarna trawa), hakonechloa wysmukła "AUREOLA", kostrzewa sina

Jest też lista rezerwowa, tutaj zakwalifikowały się:
- jałowce płożące (ale mam już 19 szt.)
- owies wiecznie zielony
- golteria
- kosodrzewina
- świerk NIDIFORMIS
- cis ELEGANTISSIMA (źródła tajne przez poufne donoszą, że prawdopodobnie dostanę w prezencie 3 szt. na wiosnę)