Laptop mi się zbuntował i nie widzi sieci. Dziś, znaczy teraz… na pożyczonym Internecie „jadę”.
yolka – śliczny lawendowo-jeżówkowy ogród, potem pokazowy „Daglezja” – super wyjazd !!!
anabuko1 – Aniu, super, że Cię poznałam. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie nam dane się spotkać…i może wymienić kilkoma hostami !!! Na pewno masz i takie jakich ja nie mam , a i u mnie znajdzie się kilka dla Ciebie ciekawych okazów.
Do „Daglezji” musisz koniecznie pojechać - fajny ogród, fajne centrum ogrodnicze.
jolanka – Jolu, fantastycznie, że się spotkałyśmy.
Z avatarkiem związana jestem emocjonalnie, więc raczej go nie zmienię, choć fotka z anabelką faktycznie jest urocza.
Miskantów poszukaj na jakiś innych forach ogrodniczych…może ktoś ma i może Ci coś o nich powiedzieć.