W kolejny dzień zeszłyśmy do podziemi.
Jako pierwsza atrakcja - kopalnia Guido.
Guido to unikat na skalę światową, z udostępnionymi dla zwiedzających wyrobiskami na trzech poziomach utrzymanymi w stanie jak najbardziej zbliżonym do pierwotnego, to znaczy kiedy to górnicy po raz ostatni zakończyli pracę i opuścili kopalnię.
Zwiedzanie Kopalni urozmaicają pokazy pracy wielkich maszyn górniczych, przejazd elektryczną kolejką podwieszaną oraz efekty audiowizualne (na przykład trzeszczenie drewnianych stropów).

Jedną z atrakcji na poziomie 320 Kopalni Guido jest pub (najgłębiej położony pub w Europie) serwujący regionalne piwo, warzone przez lokalny browar z Gliwic, występujące w jasnej i ciemnej odmianie.
Wszystkie, jednogłośnie stwierdziłyśmy, że jasne lepsze!

Po zwiedzaniu Pan Głodek dał o sobie znać, więc postanowiłyśmy skosztować regionalnej kuchni. A jeśli jesteśmy na Śląsku to obowiązkowo musiała to być rolada śląska, kluski śląskie i modra kapusta. Restauracja „Tygiel” (w wolnym tłumaczeniu „Patelnia”) nie zawiodła !

Kolejny punkt programu naszej wycieczki to Sztolnia Królowej Luizy.
Super atrakcja ! Znowu zwiedzałyśmy podziemne otchłanie naszej Matki Ziemi. Fragment wyrobisk przebywa się pieszo, ale 1100 metrowy odcinek to niesamowity, podziemny spływ łodziami pod samym centrum 180-tysięcznego Zabrza.

Koniec.
Starczy tego zwiedzania. Idę spać.

Dżizas, kobieto, o której Ty chodzisz spać/wstajesz
Ale relacja przednia, wycieczka przepiękna i jak zorganizowana, fiu fiu , chociaż całkiem nie dla mnie (za ciasno, za głęboko )

Nikita napisał(a)

Kolejny punkt programu naszej wycieczki to Sztolnia Królowej Luizy.
Super atrakcja ! Znowu zwiedzałyśmy podziemne otchłanie naszej Matki Ziemi. Fragment wyrobisk przebywa się pieszo, ale 1100 metrowy odcinek to niesamowity, podziemny spływ łodziami pod samym centrum 180-tysięcznego Zabrza.

Nikita ,
Jakie wy podróżniczki
Tylko pozazdrościć

A plany na listopad i grudzień
Nie znam was ale podejrzewam , że pewnie szalone


Cudowne z was " kobitki "

Łoł, znowu buszujecie
Nawet nie miałam pojęcia, ze na Śląsku są takie cudne miejsca, super

mikina34 – ja szybko żyje, krótko śpię…szkoda czasu na pierdoły. Po prostu mam niskie zapotrzebowanie na sen.
A jeśli chodzi o wycieczkę to wszystko przez ciekawość świata, to ona pcha mnie w różne, dziwne miejsca.

Ania111 – plany wyjazdowe zawsze są ! Na listopad i grudzień też coś się wymyśli…my spontaniczne i szalone lejdis jesteśmy.

jolanka –Śląsk, ale nie tylko Śląsk skrywa niesamowite miejsca. No wiesz, Wieliczka to już klasyka, ja lubię zwiedzać takie mniej oczywiste atrakcje. Na przykład Kopalnia Srebra w Tarnowskich Górach albo sztolnia Czarnego Pstrąga (też z podwodnym spływem)…polecam.
Od ciebie chyba stosunkowo blisko jest do Kłodawy…a tam Kopalnia Soli…super! Z resztą sama zobacz…
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4041-szmaragdowy-zakatek?page=526#post_7

To Wy przyjechałyście z Łodzi a ja mam rzut beretem i w Guido jeszcze nie byłam .