O patykach w takim razie pamiętamy . Wyślę dużo, więc coś na pewno wypuści .
Zawilce bardzo chcę mieć. Muszę ten temat podrazyc, bo dziewczyny mnie nastraszyly, że swidośliwa w ich obecności choruje, a prawie już miałam kupione wiosna. Są śliczne . Kosmatki nie znam, sprawdzę.
Słońce świeci rano ze wschodu na część z klosownica, w później oświetla też od południa hortensje. Aktualnie 2/3 rabaty w słońcu, środek w polcieniu. Popołudniu cała w cieniu.
Czekaj, to na ktora rabate szukamy rosliny? Myslalam ze pod swierki? To blisko swidosliwy?
Moznaby tam sprobowac z zawilcami. Kwestia do zastanowienia czy duze wgłab czy male z brzegu. Male sa naprawde male
W tym miejscu jeszcze w miarę tak. To jest strona wschodnia. Zawsze myślałam o większej części ogrodu jako o patelni, ale aktualnie widzę, jak to się zmieniło w miarę wzrostu drzew. Miałam seslerie też w innej części, ale miała za ciemno i wyglądała jak zapuszczony trawnik. Przesadziłam do donicy zamiast rozplenice, bo one tam miały za gorąco mimo lania wody.
Tu są resztki:
Na tę rabatę kompletnie nie mogę trafić z roślinami :/. Będą poszukiwania. tu myślałam o zawilcach jesiennych białych. I co dalej?