Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja "przyziemna" :) pasja

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja "przyziemna" :) pasja

Jagodaa 11:14, 25 sie 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
HannaR napisał(a)

No niestety nie ma idealnego rozwiązania. Tu ćma, tam miseczniki. Też miałam w tym roku miseczniki na kilku cisach. Pryskałam dwukrotnie na przełomie czerwca i lipca środkami przeciwko misecznikom (wtedy, kiedy spod miseczek wychodzą larwy) - dwoma różnymi, tak jak poleca Mazan na wątku o chorobach cisów. Powinnam była popryskać jeszcze jeden raz, ale nie lubię tego robić i odpuściłam sobie. Zobaczę w przyszłym roku jaki będzie efekt na wiosnę - czy znowu pojawią się miseczki.


Mam od lat misecznika na tujach Danica i nie widać po nich oznak choroby. Na cisach też wszędzie są i na razie rosną. Już sama nie wiem, czy z nimi walczyć, czy jest sens. Pryskalam mospilanem, ale chyba trochę wcześniej niż w okresie opuszczania skorupek. Może w końcu pomyślę o promanalu w przyszłym roku...
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 11:16, 25 sie 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
HannaR napisał(a)

Mi to akurat nie przeszkadza. Sama mam żywopłociki z bukszpanu i z cisa - nawet na awatarku. Ale jeśli wolisz, żeby było jednolicie, to trzeba nastawić się na ewentualną walkę z ćmą. Ją też da się opanować, tylko trzeba być czujnym.


Oglądam regularnie moje buksy. Kwestia tylko, kiedy one się uodpornią na preparaty. Najbardziej przekonuję mnje lepinoks, bo jest nieszkodliwy dla otoczenia.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 11:17, 25 sie 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Agi2006 napisał(a)
Jagoda dla mnie pod brzozami najlepsza byłaby sesleria! !!!!!!!!! Fajnie zgralaby się z tą w donicy!


Jedna, jedyna jesteś
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
UlaB 11:39, 25 sie 2020

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
Jagoda, ale wiesz, to Twoj ogrodek i Tobie ma sie podobac Poza tym to Ty masz wydac kase a wiekszosc przeciez moze sie mylic
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Jagodaa 11:49, 25 sie 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
UlaB napisał(a)
Jagoda, ale wiesz, to Twoj ogrodek i Tobie ma sie podobac Poza tym to Ty masz wydac kase a wiekszosc przeciez moze sie mylic


Ja wiem, ale takie gadanie wspólne o tym co zrobić i jak jest takie przyjemne. u mnie to bardzo istotna część realizacji różnych planów, nie tylko ogrodowych . A o ogródku mogę gadać raczej tylko z Wami, bo poM np. zrezygnował, gdy się zorientował, że to się nigdy nie skończy i chodzi o ciągle przesadzanie i zmiany .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Makao_J 12:03, 25 sie 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
O jezusicku !
Taki niski?
To ja już nie wiem. Myślałam że on wyższy ma być.

Ja mam Stricta Virdis. Małe ma przyrosty i gęsty od samego dołu ale 25cm to niziutko.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
beta 17:47, 25 sie 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Jagodaa napisał(a)
Tak, ciemniej jest za pniami. Myślę, że będzie rosnąć, mniej słońca ma na przeciwko pod Anabell, ale ciała bym dwa rzędy dać, a drugi już wypada za pniami. Jeden rząd przed brzozami będzie mnie drażnił i nie o taki efekt mi chodzi. Pomyślę jeszcze, czekam na odpowiedź w sprawie sadzonek hakone .

Nikt nie zagłosował na seslerie, a na koniec zaczęłam się do niej skłaniać .

Miałam dziś ogromnego pluskwiaka na wnęce okiennej .


na głosowanie się chyba spóźniłam
chciałm zaproponować heuflerianę...
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
beta 07:42, 26 sie 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
I jaka decyzja? :—)
Co wybrałaś pod brzozy?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Jagodaa 11:35, 26 sie 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Juzia napisał(a)
A u mnie cisy bardziej chorują niż bukszpany.
Misecznik swoją drogą, ale grzyb potrafi zeżreć większość igieł na krzaku.
A wszystko przez owoce, które gniją. Walczę co roku. Godzinami zbieram owoce, pózniej pryskam po kilka razy... Fakt, że cis odbije nawet od kikuta, ale ładnie to nie wygląda.

Jak już kupować cisy... to tylko te nie owocujące!




Nie strasz grzybem, bo będę sadzić trzeci odcinek żywopłotu z cisa. Moje mocno owocują i tez zbieram kulki, ale dlatego, że boje się co małemu do głowy strzelcu, choć uczulam go. Tylko to czasem działa odwrotnie.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagodaa 11:36, 26 sie 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
polinka napisał(a)


za 5 lat nie bedzie jeszcze problemu z utrzymaniem cisa na takiej wysokości
Zastanawiam się jak będzie z wyglądem takie zywopłotu za 15 lat...MAm najmniejszą odmianę cisa na takie niskie zywopłoty, a i tak mam obawy czy uda mi się go utrzymać cały czas na 25 cm...


Ty masz piękne cisy. Muszę popatrzeć jeszcze raz i dopytać o odmianę.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies