Jagodaa napisał(a)

a Ty się nie ciep, o pomysł Ewki mi chodzi!

No przecież wiem

No! bo mi się wydawało, że myślisz, że mam coś do Twojej altany.

Ale pędzicie znów Kilka godzin mnie nie było i znów mus nadrabiać Czyli stanęło na aucie pod chmurką i różowej altance?

Jagoda bo mi to trochę zeszło połapanie się na tych mądrych planach co i gdzie chcesz zrobić
Potem jak łopatologicznie to pokazałaś to dopiero zajarzyłam gdzie ten garaż miała byc

Nie słyszałaś o losach różowej Juzikowej altanki
Juziek altanę wywala ......i sadzi pyrki

Jagodaa napisał(a)

No! bo mi się wydawało, że myślisz, że mam coś do Twojej altany.

Jak chcesz to możesz mieć mnie to lotto
To ja na nią muszę patrzeć
hyhy

Dlatego sadzi pyry i sprawa altany się rozwiązała

ewa004 napisał(a)

Dlatego sadzi pyry i sprawa altany się rozwiązała

Idź Ty wytrzeźwiej!

Jagoda, już widzę tą Twoja altanę w środku https://www.pinterest.com/pin/530510031078291145/

Różowa altana to jest to nie wiem czemu grafit chodzi mi po głowie
ciekawe co by na to eM powiedział

Jagodaa napisał(a)

Alex, Juzia, ja mam już dość big revolutions ... ja już chce mieć święty spokój, tylko jakoś się nie zanosi .

znam to uczucie, ale jak już wszystkie rewolucje zrobisz to zatęsknisz za tym efektem wow!

przestudiowałam dyskusję garażowo-wiatową i widzę, że mamy podobny kształt działki tylko nie wiem jak to z wielkością, w każdym bądź razie ja mam carport po prawej stronie garażu przytulony do ogrodzenia, nie wiem czy zamieszczałam kiedyś jego fotki, w każdym bądź razie nie jest wysoki, bo nawet dostawcze auto mi się nie mieści co mnie denerwuje podczas transportu np drewna i w sumie tylko wtedy, bo w przypadku przewożenia ziemi piachu, kostki to już się przyzwyczaiłam, że trzeba to robić taczką i w sumie nikt na to nie narzeka, a ta satysfakcja męża, że nie musi skrobać i odśnieżać auta- bezcenna. Jak zrobisz wyższy to już dach nie zda tak dobrze egzaminu, zastanów się czy na milion procent potrzebujesz mieć tam przejazd?

A ostatnio zaczęliśmy rewolucję i za tym carportem wybudowaliśmy jeszcze szopę i jak już ją skończą to chyba nie wiele mi będzie do szczęścia trzeba

mogę obfocić jak byś miała takie życzenie