Wesołego zająca co się śmieje bez końca
szczerbatego barana co beczy od rana,
radości bez liku, pisanek w koszyku
oraz mokrego dyngusa życzy Aneta z Japońskiego ogródka.
Ufff, skończyłam przeróbki rabat. Wielki bukszpan przesadzony jesienią przyjął sie i odbija. Rabata z trzmielinowej przerobiona na bukszpanową. Kulki robię bez szablonów, ale jakoś wychodzi. Zabrakło żwiru, zrobiłam cęść kamykowa.
Iglaka już nie ma, zastąpił go bukszpan w donicy. Czekam żeby maluchy dorosły i będzie dobrze.