No to powiem Ci, że bardzo się cieszę Szczególnie, że stipa taka urodziwa
A te bergenie żyją?

Że mnie żaden specjalista, to jak cie nauczę,ale chętnie cię odwiedzę ja bym pomidory trochę poderwała. My już sałaty i rzodkiewki mamy powoli dosyć, lada dzień będzie cukinia a i wczoraj już ziemniaki swoje podbierałam

American Halo rozsadź co metr - za trzy lata mi podziękujesz za tę radę. Moje Wide Brim rosły w fatalnych warunkach, prawie w pełnym słońcu, na bardzo suchym stanowisku, przy sośnie, modrzewiu i brzozie, czyli przy największych pijakach. Świetnie dawały sobie radę. Jedną z nich przesadziłam jesienią, druga dalej tkwi tuż przy brzozie. Ta przesadzona ma teraz zdecydowanie więcej cienia i liście dużo ładniejsze od tej przy brzozie. Jesienią też będę ją przesadzać. Obie są ogromne.

I się cieszę
Pomidorki, takie normalne, poderwałam już, ale koktajlowe nie wiem czy się podrywa i gdzie. Mam tylko 2 krzaki koktajlowym, a zrobił sie busz.
Swoje warzywka najlepsze, sałata nam sie trochę przejadła, ale reszta znika błyskawicznie w brzuchach Ziemniaki też u nas będą.

Hosta American Halo