Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród dla moich synków

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród dla moich synków

ewelaa74 15:30, 28 lip 2015


Dołączył: 29 kwi 2014
Posty: 857
Marga napisał(a)

Rozkładanie idzie mi wolno bo sobie podczytuję



Tym mnie rozbawiłaś
hahahaha
____________________
Ewela - http://www.ogrodowisko.pl/watek/4489-narodziny-ogrodu-eweli
ewelaa74 15:32, 28 lip 2015


Dołączył: 29 kwi 2014
Posty: 857
no i nie leniuchuj! .... na wątku
wklejaj zdjęcia! Wszyscy tu czekają !
____________________
Ewela - http://www.ogrodowisko.pl/watek/4489-narodziny-ogrodu-eweli
Jana 15:40, 28 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Zaintrygowało mnie ściółkowanie gazetami, na czym to dokładnie polega, gazeta ma być kolorowa...? Duża ta Twoja rabata ale efekty już widać, pozdrawiam
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Marga 15:56, 28 lip 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Amelia, Ewela,
Przepraszam, wiem, że obiecałam, ale dziś na działce mnie nie ma. Biegam po tartakach i załatwiam drewno na czwartek i inne potrzebne materiały do wykończeniówki Ekipa trochę mnie zaskoczyła, bo mają okienko i mogą wpaść do mnie w tym tygodniu

Pokarzę Wam jaki kamień wybrałam na ścieżki:
łupek szarogłazowy: polski, jest nie do zdarcia i nie trzeba impregnować

Tylko jakimi kamyczkami go teraz obsypać? Może korą? Jak myślicie?



____________________
Ogród dla moich synków
Marga 16:12, 28 lip 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
ewelaa74 napisał(a)


Tym mnie rozbawiłaś
hahahaha


W tych gazetach z lat 70-tych to są takie teksty (wiadomo cenzura), że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Trochę szkoda kłaść mi tych gazet na rabaty, pokazałabym je kiedys moim dzieciom. Moja siostra jak opowiadała swojemu synowi, że kiedyś w sklepach to był tylko ocet i wódka, to 13-stolatek się spytał "jak to? To w całym tesco był tylko ocet?"
____________________
Ogród dla moich synków
Tess 16:16, 28 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Moja prawie wówczas pełnoletnia córka zdziwiła się, że jak mama była dzieckiem, to nie było telewizora.
Prawie jak ja, gdy moja mama powiedziała, że elektryczności we wsi nie było, a pierwszy raz włączona została akurat w dniu wesela moich rodziców. A potem znowu wyłączyli na długie miesiące
Wieś oddalona od Warszawy 10 km została zelektryfikowana dopiero w 1960 roku.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Marga 16:20, 28 lip 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Jana napisał(a)
Zaintrygowało mnie ściółkowanie gazetami, na czym to dokładnie polega, gazeta ma być kolorowa...? Duża ta Twoja rabata ale efekty już widać, pozdrawiam

Jana, dziękuję.
No właśnie powinna być jak najmniej kolorowa, aby przy rozkładzie nie truła gleby farbą drukarską. A papier powinien być nie śliski , tylko taki makulaturowy, najbrzydszy. Dziewczyny twierdzą, że im chwasty nie przerastają przez taką warstwę. Ja narazie eksperymentuję Na gazety daję ściętą trawę, a potem dam jeszcze korę. Trochę taka rozkładająca się trawa śmierdzi.
Pozdrawiam
____________________
Ogród dla moich synków
Marga 16:30, 28 lip 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Tess napisał(a)
Moja prawie wówczas pełnoletnia córka zdziwiła się, że jak mama była dzieckiem, to nie było telewizora.
Prawie jak ja, gdy moja mama powiedziała, że elektryczności we wsi nie było, a pierwszy raz włączona została akurat w dniu wesela moich rodziców. A potem znowu wyłączyli na długie miesiące
Wieś oddalona od Warszawy 10 km została zelektryfikowana dopiero w 1960 roku.


Ależ ten świat pędzi w rozwoju. Nasze dzieci to pewnie będą latać na wakację na Marsa
Moja mama też już była prawie dorosła jak na wsi pojawiła się elektryczność. Pamięta nawet jaka była zdziwiona, że jest tak jasno, że igłę na podłodze widać.
____________________
Ogród dla moich synków
amelia_b 23:31, 29 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Marga napisał(a)



Pokarzę Wam jaki kamień wybrałam na ścieżki:
łupek szarogłazowy: polski, jest nie do zdarcia i nie trzeba impregnować

Tylko jakimi kamyczkami go teraz obsypać? Może korą? Jak myślicie?




Ja z tego kamienia miałam murowany pierwszy murek he hejak go rozwalisz to powstanie ci taka kamienna kora, tylko troche szkoda na rozwalenie
____________________
Pogubiłam się po drodze
Marga 22:04, 30 lip 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Amelia, rozwalałaś taki twardy kamień?! Szacun. Ja bym nawet nie wiedziała jak się do tego zabrać i czym
Właśnie przeczytałam Twoją wiadomość na priv i myślę, myślę, myślę... Muszę się z tym przespać bo mnie główka boli Dałam sie oszukać facetowi z tartaku, buuu... Jestem wściekła i na niego i na siebie.
____________________
Ogród dla moich synków
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies