Właśnie są podobne jakieś grzyby.W tamtym roku EM znalazł i dlatego się baliśmy i wszystkie poszły do kosza. A czytałam, że smakosze jeżdżą na zbiór na Słowację i sprzedają później drogo.
GosiaJoanna,jankosia, Kamasja - dzięki dziewczynny za odzew. Własnie zadzwoniłam do koleżanki do Sanepidu i umówiłam sie , że jeden wezmę ale dopiero w poniedziałek i zaniosę do fachowców bo dzisiaj nikogo nie ma od grzybów a i ja nie mam ze soba dzisiaj. Najwyżej pozostałe wysuszę a jak sprawdzę czy dobre to zostawię a jak nie to wyrzucę. Ale wydaje mi sie , że to smardze. A sprawdziłam w necie , że kg. ususzonych kapeluszy smardzy kosztuje nawet prawie 3 tys. zł. Więc nie mogą one być trujące. Ale dla pewności sprawdzę. To wtedy wszystkie będziemy już na przyszłość wiedziały. Buziaki
Ewa miejsce na powojniki faktycznie mam ale nie wiem czy będą u mnie rosły. Chciałabym żeby u mnie były takie ładne jak u innych z ogrodowiska. Ewa a Twoje zakupy z bylinowego bardzo ładne. A czy drogie były ?
Jesteś niesamowita z tymi zakupami!!!
Gdzie planujesz te wszystkie powojniki?? Masz ich już sporą gromadkę
Ja widziałam dzisiaj Vanille Fraise w centrum u mnie. Taka sama roślina jak kupiłam w szkółce była tu po 25 zł!!!! czyli 12 zł drożej za sztukę. To ogromna różnica...
To samo bukszpany, żurawki, trawki...zdzierstwo
Szafirki pokazuj bo cuuudowne są i na pewno się nie znudzą, można na nie patrzeć i patrzeć.
Clematisowo mocno zaszalałaś, tylko szkoda jakby je tylko sąsiedzi mieli oglądać
Miłego weekendu życzę