Trzeba najpierw zdiagnozować problem ,bo brązowienie iglaków jest też fizjologiczne z powodu niższych temperatur lub braku składników pokarmowych np. magnezu.
Jeśli ma zgniliznę opieńkową spowodowana zbyt mokrym gruntem, zbyt głębokim posadzeniem lub położeniem maty przeciw chwastom, to podlewanie oczywiście może dopełnić dzieła i wykończyć roślinę
Mówiąc o podlewaniu miałam na myśli normalne dostarczanie wody w korzenie nie lanie z góry po chorych na grzyb iglakach

Nawet chore iglaki też trzeba podlewać, jeśli masz jakąś chorobę grzybową iglaków np. zamieranie pędów, to nie znaczy, że masz zaprzestać podlewania wodą i że masz wyłącznie opryskiwać go z góry nowym specyfikiem od brązowienia.
Ciekawe jaki skład ma ten nowy produkt, przeczytaj o nim co on zawiera, czy środek grzybobójczy czy mikroelementy uzupełniające niedobory składników.
Brałam udział w programie Maja w ogrodzie, gdzie w moim ogrodzie był stosowany preparat Substrala na brązowienie iglaków. To na pewno nie zaszkodzi, ale na pewno nie należy polegać tylko na tym,. a raczej skupić się na właściwej najpierw opiece nad tujami, potem ewentualnym zdiagnozowaniu objawów niepokojących i dopiero na stosowaniu środków.
Oczywiście profilaktyka to także opryski czy podsypanie zanim wystąpią objawy, ale u iglaków to nie jest tak groźne jak np. u róż, że trzeba działać natychmiast.
Czy to był ten środek?
Tutaj z Mają oglądamy moje iglaki