Stojący przetacznik wygląda super, o tojeści już nie wspomnę....u ciebie czarnego humoru nie brakuje i próchnica siem z dentystą raczej kojarzy, wolę nazwę kompost, wożę go z ogródków ROD, działkowcy chętnie oddają to co w nadmiarze

Daj namiar na tę próchnicę, teraz nie mam funduszy, ale małopolska też potrzebuje tego bogactwa dla roślin

Przesyłkę widziałam, zapakowana prima sorti........ale wygląda... jak

trup w doniczce

Co ja widzę, masz giganta świecę w donicy, gdzie ja mogę na taką natrafić, bardzo proszę Eluś o GPS-a

buziak

Madzenko .. Ja też nie wiem jaki kolor tej próchnicy..w zasadzie może by tak prosić o foto..tylko jeśli maja w workach...aaaa...sama nie wiem.. Myślałam ,że złapałam Pana Boga za nogi a teraz się martwię czy będzie ok ...

Ja rozumię ,że nie jesteś na bieżąco , bo coraz trudniej wszytsko ogarnąć , przynajmniej mnie .. Za troskę o cisy wielkie dzięki... Tam gdzie było żółte niestety jeszcze nic nie wyrosło , ale przyrosty sa zielone , spore i ogólnie cisy wyglądają przyzwoicie .. Drażni mnie wprawdzie ,że posadziłam je w tak dużej odległości ale patrząc na mojego cisa przed domem wiem ,że jednak musze się uzbroić w cierpliwość i będzie dobrze

Buziak

Trup genialny Ciekawe ile pojedzie... Już widzę sytuację jak kurier wypakowuje go z dostawczaka podpisanego " Z nami do celu"

A próchnica ma kolor niemal czarny - wygląda jak ziemia z worka tylko chyba jest bardziej gruzełkowata i taka "puchata", z tego co pamiętam...Ale mogę się mylić

Eluś wszystko doszło ciut połamane gałązki ale juz rosnie i jest szcześliwy sorki mam problemy z netem i nie wiem czy dostajesz moje posty czy nie

To si cieszę, ze jednak cisy daly radę

Trup w szafie przejdzie do historii

O trupie z szafy co w trasę pojechał poczytałam, o przetaczniku i tojeści ze stipą a'la CHFS też już wiem, a tym bardziej kwitnące hosty widziałam....przy lekturze na temat próchnicy za zęby siem złapałam....a ponieważ mój laptop nadal szwankuje i widzę tylko niektóre fotki to tym bardziej zachwycona jestem , że poczytać u Ciebie mogiem....buziol