Kosiarka się nam zepsuła i dzisiaj kupilim już nową... full wypas z... napędem mulczowaniem i koszem... Ale do Twojego Eluś ogrodu to chiba by nie wlazła, no chyba że tylko postawić Trawkę masz cudniastą, zieloniutką, gęściutką... nie wykosisz dzisiaj to przeca nie ucieknie
Jak tu gonić jaszczura do roboty .. Jeden kontuzjowany , bo bez ogona , druga podejrzanie okrągła ... Kobiet w ciąży męczyć nie wypada .. Trzeci sie gdzieś ślaja , a dzieci ( nawet jaszczurcze ) jakoś do roboty mi się nie nadają
I jak tu żyć ??... Kasting chyba na " kosiarkę " zrobię
Ela - syna Ci podeślę, on się ostatnio wprawiał w zrywaniu darni - "blazy" sobie narobił na łapkach ale przy trzecim rządku stwierdził, że coraz lepiej mu to idzie i nie jest tak źle