Co z tą hortką Elu?
bo nie wiem ile masz miejsca i gdzie
Może przy tarasie , albo gdzieś żebyś ją z okna widziała, albo przy wejściu...nie znam Twojego ogrodu w makroskali..za doradę na środku trawnika to mnie by Twój eM-uś pobił
Ela, 2 wielkich chłopów masz w domu, a Ty sama tyrasz w ogrodzie? Buuuu...U nas trawnik kosi Piotrek i ma 300 m 2 do skoszenia. Całkiem nieźle mu już idzie Rośnie mi ogrodnik Za parę lat będzie w sam raz
Ulka ... Ja mam już tak dość ,że zrobię ta rabatę do końca ( w sensie wymodeluję ) i nasadzenia zostawię sobie na potem... Na po Londynie ...
Noo i tak se myślę nad tym spotkaniem u mnie.. Pochwalić to się nie ma za bardzo czym , ale może nie tylko o to chodzi.... Przecież spotykamy się dla przyjemnosci spotykania
Mogę Ci zrobić jutro zdjęcie od góry to sobie zobaczysz co i jak ....ale jest i rozkopane i niewykoszone....echhhh
Anitko .. U mnie kosimy wszyscy .. Kto ma czas i ochotę .. Przy takim kawałeczki trawnika to akurat żaden wysiłek ... Ale po tym roboczym tygodniu już patrzeć na roboty ogrodowe nie mogłam
A tych 300 metrasów to zazdraszczam ... Daj no trochę
...a ja czytam i czytam co tam u Ciebie i...nawet nie zuwazyłam że jestem w drugiej części już...buuu...rany....to forum mnie już pokonałao... albo najwyzszy czas iśc do fryzjera uzupełnic inteligencję...