Ale tu natrzaskane - czytać nie mam kiedy.

Pismo obrazkowe jak zwykle interesujące niezwykle.

Żylistek do wyrzucenia i nie ma czego żałować - czepliwy taki, że u mnie bez zmróżenia oka wyleciał za płot.

Buziaki

Klasyczny masaż tantryczny.

Eluś w nawiązaniu do "nowej odmiany jabłek" u mnie zapraszam w wolnej chwili.
Pozdrawiam

Kuknę Asiu kuknę
Tak mi ciężko wrócić do normalnego rytmu szkolnego..ledwo żyje po prostu prawie jak zombi

Buziole

Dobrze Elu, gdzie kcesz ten ekran z cisa? Wzdłuż jednego i drugiego boku kompostownika?....a jak dojdziesz do niego?...bo ja nie ffiem?

He, he....a co ja mam powiedzieć?...ciężki rok mnie czeka...kolejna matura w maju

Noo fieszzz Juleczko .. Znów matura ?? no ileż można ..,,,

A tak na poważnie... Wiem jak to się przeżywa....potem człek jak wypluty cukierek ... Mam podobnie z egzaminami gimnazjalnymi ..jak zdają moi uczniowie to się denerwuję , a jak zdaje moja klasa , to już mam nerwa podwójnego .... A teraz będżie zdawać moje osobiste dziecko wiec nerwa będę miała potrójnego

Buziole gorrące

Juleczko ja cały czas przemyśliwuję to owinięcie bluszczem..to jest jakaś alternatywa dla cisa, no i przyjazdna dla kieszeni ... Ale jakby ekran cisowy to taki w łuk w okolicy najbardziej wystającego rogu kompostownika ..i tak ,źeby część od strony świerka była nie zasłonięta.....ale to jest jedna kwestia ,a druga to : co tam posadzić oprócz tej " przesłony "