Pierisa mam kawałek dalej na rabacie kwaśnolubnej przy tarasie...
Natomiast nie wiem jak kalmia...tam musi być coś , co kompostownik przesłoni .... Pieris zdecydowanie zbyt niski
Tawuła szara griefschaim ( mam nadzieje ,źe nazwy znów nie przekręciłam ) rośnie w gazonie w którym jest osadzony płot..czyli ona tam fizycznie jest
A cóż tam Juleczko ???? Zmęczona jesteś ???... Bo jak trza komuś wybić zemby z Twojej kasy , to lecem ..... a może , zamiast bić sprawcę ,tojakiegoś masażystę Ci wyślę ??hmmmmmm...??
A myślałaś, żeby puścić po kompostowniku jakiś zimozielony bluszcz?...wcześniej oczywiście trzeba by było opleść go jakąś siatką, no ale też nie wiem jak wówczas z dostępem powietrza?...no i dopiero później jakąś lekką kompozycję z przodu bym dała....