Matko, jakie widoki, normalnie mnie zmroziło, oczywiście na to białe "coś" niechciane o tej porze roku... kwatki urocze, ale towarzystw też im pewnie nie pasuje
I tu chyba się powinnam cieszyć, ze u mnie trochę wolniej to się odbyło, tulipany na razie byly w scislych pąkach.. nawet jeszcze może krokusy mi zakwitną,bo tak na raty wyłażą