Oj Satomi zazdroszczę. Też mam na liście chciejstw

Po serek wyszłaś?

Derenie lubię, Satomi też mam (chyba, jeszcze siedzi w donicy i nie miał kwiatków )

a masz jeszcze miejsce? ciekawam jak zakwitnie. taki maly to on nie jest, moj Venus o polowe mniejszy a drogi byl.

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, bo już raz Satomi miał być, a nie jest (ten mój największy dereń). Ten cały w kwiatkach, więc niebawem się okaże co i jak.
Co do miejsca to muszę pomyśleć. Korci mnie przemeblowanie w rh, już za długo nic tam się nie dzieje

UrsaMaior napisał(a)

Trafił mi się dziś Satomi. Kurdupel, ale tanio. Ciekawe czy tym razem odmiana będzie się zgadzała, bo to moje drugie podejście...

A nie było 2 ?
Przydałby mi się różowy...ten stellar pink to nie wiadomo kiedy zakwitnie....

Był, większy i droższy. Leć sprawdzić.

UrsaMaior napisał(a)

Był, większy i droższy. Leć sprawdzić.

Wiekszy ok, ale droższy...

Poczytałam i się pośmiałam
Róż nie mam, dereni też, ale Wam kibicuję

Hehe, doniczki gromadzisz? Ładny ten dereń. Oby ten co trzeba. Ostatnio miałam w ręku bardzo ładną sadzonkę derenia Teresa. Fajne listki miał bo w stylu IH, taki kolor trochę zielono-szarawy z białą obwódką. Mała sadzonka a już z kwiatami. Ale tego to ja już nie wcisnę.

Johanka77 napisał(a)

Poczytałam i się pośmiałam
Róż nie mam, dereni też, ale Wam kibicuję

Jak to nie masz dereni??? Róże to rozumiem, ale derenie by u Ciebie pasowały, i to bardzo.