Witaj! Od Ani przydreptałam zobaczyć co synek wybrał fajne zakupy! Ogród masz już fajny! I piękne drzewa czego zazdroszczę (pozytywnie oczywiście)

Iwona, z Tobą się chętnie jeszcze raz w kupie pobabram Jesień jak najbardziej, daj tylko sygnał do zbiorów;D

Ania, to Cunningham's White. Lubię bardzo, zastanawiam się czy dokupić więcej czy może spróbować innej odmiany po przeciwnej stronie. Chciałabym coś zwartego, kulistego, muszę się rozejrzeć po odmianach...

Aga, niedawno byłyśmy sąsiadkami, jakiś czas pod Piasecznem mieszkałam Co do zakupów małego, to naprawdę szok. Co prawda wiedziałam, że zwraca uwagę na kolory i nie włoży czegoś co mu się nie podoba, ale że takie rośliny wybierze? Wyszło naprawdę ślicznie, właśnie kombinuję gdzie by tu jeszcze jakąś jeżówkę posadzić... Zauroczyły mnie niemożebnie i oczu nie mogę oderwać od nich!

Juz eMowi zapowiedziałam, że są dwa powody odwiedzin - qpa i ściółka pod rodki, czyli igły sosnowe i liście jak zaczną spadać. Niestety... wyszło... że nie jestem bezinteresowna Prawdy nie da się ukryć

Hehehe Ja w tym sezonie też będę zbierała, szczególnie liści dębowych będzie co niemiara, więc w razie czego mogę obdzielić

no właśnie rzucałam okiem pod rodki twoje i wiedzę, że śladu większego nie ma po liściach dębowych i igłach. To najlepszy dowód dla tych co twierdzą, że liście dębowe długo się kompostują
Pod rodkami nawet igły sosnowe kompostują się w tempie turbo napędu

Aaa to jest akurat sprawka Swiety Pomagała mi odchwaścić ogród, powiedziałam jej "tylko dokładnie, Swieta" i poszłam ogarniać małego. A jak wróciłam to było przedokładnie Wszystko skrupulatnie pozgrabiane i w workach, co do paproszka Strasznie mnie to rozśmieszyło, choć jak sobie pomyślę ile ja się nazbierałam po chaszczach tego igliwia i liści, to ehh...

UrsaMaior napisał(a)

Aaaaa ktoś mnie wykopał z czeluści?
Sporo się w międzyczasie zmieniło, nastał porządek (w miarę), choć do końca wciąż daleko. Żadna z rabat nie jest skończona, ale trudno, cieszę się tym co mam.
Oto parę widoczków

jakie Ty masz cuda u siebie wszystko takie naturalne i klimatyczne )) cudnie . czy tej rozchodnik ma drobinki zóltego ??

Jola, chyba Cię myślami ściągnęłam, bo ostatnio buszuję w Twoim wątku, ale wstydziłam się odezwać Ten rozchodnik ma mieć kwiaty złocisto-zielonkawe, zaczynają się otwierać, więc zobaczę jak to wygląda w realu. Piękny jest.

no na wstydliwa to Ty mi nie wygladasz. Twoj awatarek mi ciagle smiga i tylko brak czasu nie pozwolil mi Cie wyslidzic )) swietnie u Ciebie

Dzięki za dobre słowo Nie wychylam się za bardzo, bo i z czym, w porównaniu do tego co dziewczyny pokazują.