Eeee tam, po Twojej to mojej prawie nie ma . Szczepiona na pniu, kilka gałązeczek na razie i już po kwitnieniu. Ale za to w przyszłym roku... . Widziałam w necie jakie ma śliczne kwiaty i podobno bosko pachnie .
Ta z pierwszego zdjęcia praktycznie cały dzień w cieniu. Czasem ją późne popołudniowe słońce liźnie, tak jak dziś. Ta z drugiego ma sporo słońca, nawet bardzo sporo, jak na moje warunki oczywiście. Obie rosną tak samo dobrze.