Nie kupiłam, bo nie było w szkółce. Jakieś dwa purpurowe mikruski wzięłam do testów, kolor świeci z daleka, ale na razie są tak małe, że ciężko coś więcej powiedzieć. Wzięłam też Splish-Splash, kwiatek śliczny, tylko mogłyby być nieco niższe.
Rozsiewanie się mi raczej nie grozi;D

Aaaa no i kupiłam też Pink Pouffe. Wyczytałam chyba u eee_tam, że super, hiper, mega, ale na razie uczucia mam mocno mieszane. Rosną niemrawo, jakoś tak szału nie robią. Przesadziłam niedawno na inne miejsce i zobaczymy.

Nie znam tego bodziszka, o którym piszesz, ale ostatnio chyba u Marty wyczytałam, że bodziszki mogą być właśnie takie wysokie, wiotkie i rzadkie - te są dobre do sadzenia pomiędzy innymi bylinami (u mnie taka właśnie jest odmiana orion) albo tworzą zwarte kępy, dobre na brzeg rabaty (u mnie rozanne).

U mnie też poszedł w górę, ale mam kilka w kupie i razem tworzą fajną kopułę, więc nie narzekam. A co z Twoim? Jeśli chcesz się pozbyć, to Anka weźmie. Mówiła, że chciałaby.

Nie znam tego bodziszka, o którym piszesz, ale ostatnio chyba u Marty wyczytałam, że bodziszki mogą być właśnie takie wysokie, wiotkie i rzadkie - te są dobre do sadzenia pomiędzy innymi bylinami (u mnie taka właśnie jest odmiana orion) albo tworzą zwarte kępy, dobre na brzeg rabaty (u mnie rozanne).

no właśnie, ja potrzebuję takiego niskiego, nawet nie musi być bardzo zwarty byle był niski

a jaki kolor?