Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród pod lasem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród pod lasem

Poppy 10:24, 26 wrz 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Iza, choiny sa cudne!, az zaluje, ze nie mam na nie miejsca. Trzymam kciuki, by szybko zaslonily sasiadom widoki, nie zasluzyli
Ustawienie nowego domu wbilo mnie w fotel, ale jak to mowia, glupich nie sieja. Moze to jacys miastowi, z blokow, ktorzy niepewnie sie czuja bez widoku na innych 24/7. Taki substytut.

Moje 5 groszy do smierdzieli: nie cierpie zapachu kocimietki, na wymioty mnie zbiera, po przesadzaniu w rekawicach nie moglam domyc rak z zapachu. Ale rosnie posadzona nawet nie metr od sciezki i nie czuje jej, wiec musialyby rosnac tuz za lawka, bym zrezygnowala z siedzenia
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
eVka 12:45, 26 wrz 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
UrsaMaior napisał(a)


Namiary na priv

Dziękuję, w takim razie czekam
____________________
Pszczelarnia 13:29, 26 wrz 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Szybka akcja z choinami. Spełnią swoją rolę znakomicie.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Zana 13:56, 26 wrz 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
No i jak tam sabat ogrodowych czarownic przebiega?
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Kasia_CS 15:48, 26 wrz 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Zana napisał(a)
No i jak tam sabat ogrodowych czarownic przebiega?


Przyleciałam z najmłodszą czarowniczką do domu, dziewczyny jeszcze na buszowanie do szkółki się wybrały. Ja ze względu na Kajkę spasowałam i słusznie, bo tylko do domu dotarłam i był wrzask o jedzonko

Ale było przemiło i opchałyśmy się ciastem I pysznym ryżem z jabłkami

Nie mówiąc o obu ogrodach, które są totalnie inne, bo i inne warunki świetlne, ale oba przepiękne!!

Izy choiny na zdjęciach wyglądają na dużo mniejsze niż są w rzeczywistości - to sobie wyobraźcie jakie to kolosy! Ja się ponarkotyzowałam zapachem świecznic...mmmm Po wycinkach się narobiło tych rabat! Konkret Ja niestety krócej podziwiałam, bo znowu karmionko trzeba było zaliczy, ehhh

U Ani taki taniec traw cudowny, że miałam ochotę biegać i focić telefonem tak, jak kiedyś Iza opowiadała. Ale wizyta była króciutka, więc tylko chwilę popasłam oczy A było czym To była druga moja wizyta u Ani, ale wtedy już szarówka była i nie mogłam wszystkiego dostrzec, a teraz za dnia to petarda! żadne zdjęcia nie oddają uroku
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
UrsaMaior 16:12, 26 wrz 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8189
Ufff jestem w domu! Dziewczyny kochane, pięknie dziękuję za wizytę, uśmiałam się za wszystkie czasy! Kasia, Agata, serniki były niesamowite, nie wiadomo który lepszy, Wy to macie zdolności... Smaki takie, jakie lubię, objadłam się wręcz niemożebnie!
Dary już posadzone prawie wszystkie, zaraz idę dokończyć Dziękuję jeszcze raz, jesteście SUPER!!!
____________________
ogród pod lasem
tulucy 16:13, 26 wrz 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Iza, Ania dzięki wielkie ... Ania oswajaj się plizzz szybciej z technologią....
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
jolanka 16:17, 26 wrz 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Oj szkoda, ze mnie tam nie było, też bym się pośmiała trochę bo ostatnio mam w tej dziedzinie braki nie mówiąc o zobaczeniu Kajki
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Toszka 16:57, 26 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Bardzo mile spędzony czas z przemiłymi Czarownicami i Czarownikiem

Choiny mega wielkie

Młode jak znalazło pudełko, to stwierdziło, że mam częściej z wami się spotykać
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
mrokasia 17:02, 26 wrz 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Baaaaardzo się cieszę, że udało mi się wyrwać i zobaczyć wreszcie ogród Izy po tych wszystkich zmianach i spotkać się w tak miłym i rozgadanym gronie . Ryż z jabłkami i ciasta były boskie, dziś chyba już nic więcej nie zjem...
Szkoda tylko, że nie mogłam pojechać do Ani...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies