Kompost, kompostowanie i kompostowniki

ewa_k 16:26, 24 kwi 2013

Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 321

coś nie tak z moim kompostem, po zimie 21.04 (juz było ciepło) po bokach był suchy, a w środku lód. Kompostownik jest z palet, stoi w cieniu, był przykryty warstwą śniegu. Zbierany od połowy ubiegłego roku. Co robię źle?

____________________
Ewa

way 14:16, 25 kwi 2013

Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 34

Do góry

ewa_k napisał(a)

coś nie tak z moim kompostem, po zimie 21.04 (juz było ciepło) po bokach był suchy, a w środku lód. Kompostownik jest z palet, stoi w cieniu, był przykryty warstwą śniegu. Zbierany od połowy ubiegłego roku. Co robię źle?

ewa,
nie robisz nic źle. Moim zdaniem to normalne u mnie też po zimie tak było.
Kilka dni ciepła to za mało, ażeby ogrzać i rozpuścic całą tą masę. Piszesz,że kompostownik stoi w cieniu- to powód długiego rozmarzania.
Ja przykrywam górę zawsze na zimę- warstwą styropianu a i tak zamarza. Wszystkie obiekty ( nieogrzewane) przyjmą wcześniej czy później temperaturę otoczenia czyli -.
My przerzucając robiliśmy to etapami i pozostawiliśmy odkrytą zmrożoną warstwę na jakiś czas. Już po dwóch dniach dało się wszystko ruszyć i przerzucić. To nie obornik, który wytwarza mocno ciepło. Moim zdaniem wszystko jest ok.
Pozdrawiam

____________________
Pozdrawiam wszystkich blogowiczów

Gardenarium 00:13, 11 maj 2013

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357

Do góry

bonita napisał(a)

Ale muszę jeszcze zapytać was o kompostownik. Chciałam założyć kompostownik. Pani od ogrodu powiedziała mi ze bez sensu,że będę wrzucać jak leci, chore liście i potem wszystko mi się zarazi.. Co mam o tym myśleć? Kompostownik chyba powinien być w ogrodzie? Hmmm, już sama nie wiem.

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

Gardenarium 00:14, 11 maj 2013

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357

Do góry

Kompostownik powinien być w ogrodzie jeśli jest na niego miejsce, bo to darmowy sposób na zwiększenie urodzajności gleby i plonów roślin. Ale jak napisałam w artykule, nie wolno wrzucać chorych liści czyli porażonych chorobami grzybowymi, natomiast co wolno wrzucać a czego nie wolno jest tutaj:

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/289-kompost-najlepszy-nawoz-do-ogrodu

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

bonita 09:00, 14 maj 2013

Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 77

Do góry

Dziękuję Danusiu

Jak ogarnę się z tym ogromem pracy jaka nasz czeka,pomyślę nad kompostownikiem.

____________________
Nasz ogród,my i psiarnia

ermigo 20:46, 30 maj 2013

Dołączył: 08 wrz 2012
Posty: 125

Do góry

Witajcie!

Mam problem z plagą ślimaków żyjących na kompostowniku (chyba wszystkie rodzaje - muszelkowe i pomrowniki).
Posypałem Snacolem ale zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem. W końcu prztworzony kompost idzie pod rośliny, a snacol to przecież chemia.
O wybieraniu ręcznym nie ma mowy. W dodatku kompost stoi w narożniku działki i z obu stron są nieużytki, skąd te dziadostwa stale napływają.
Snacol wysypuję też wzdłuż płotu, ale jak widzę to walka z wiatrakami.
Rok temu zakładałem pułapki z piwem. Skubańce słoiki potrafiły wypełnić po brzegi, ale jakoś nie zauważyłem zmniejszenia populacji.
Wracając do kompostwnika - jak je wytępić. Drugi problem to ich jaja. Na pewno są złożone.
Macie jakieś pomysły?

____________________
Zawitaj w moim ogrodzie :)

Gardenarium 10:39, 31 maj 2013

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357

Do góry

Jaja trzeba wygrzebywać na wierzch, żeby wyschły, a chemii nie stosuj jeśli kompost idzie pod warzywa.
Pod kwiaty ewentualnie może być. A może przykrywaj kompost gęstą siatką, żeby ślimaki nie mogły tam wejść, tylko czy nie przeniosą się na rośliny?

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska

ermigo 08:49, 01 cze 2013

Dołączył: 08 wrz 2012
Posty: 125

Do góry

Gardenarium napisał(a)

Jaja trzeba wygrzebywać na wierzch, żeby wyschły, a chemii nie stosuj jeśli kompost idzie pod warzywa.
Pod kwiaty ewentualnie może być. A może przykrywaj kompost gęstą siatką, żeby ślimaki nie mogły tam wejść, tylko czy nie przeniosą się na rośliny?

Świetny pomysł z tą siatką. Na pewno wykorzystam

____________________
Zawitaj w moim ogrodzie :)

Debra 11:38, 01 cze 2013

Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790

Do góry

Mam takie pytanie: czy w Polsce istneije gdziekolwiek 'publiczny' kompostownik?
Czytałam, że w Niemczech, Szwajcarii sa takie miejsca odbioru 'zielonki', gdzie również na wymiane mozna dostać/kupićkompost.
Nie wiem jak jest naprawdę - mam prośbę do naszych zagranicznych Forumowiczów - napiszcie, czy spotkaliście się czymś takim.

Ja myślę, że byłby to wspaniały pomysł. Ile kompostu mozna przerobić w małym ogrodzie?
Co tygodniowe koszenie trawy, chwasty, liście, zbiera się tego mnóstwo, przyznam, że nie ma dośc miejsca by kompostować wszystko. A tak zawiozłabym zielonkę do 'punktu skupu' odebrała kompost i nic by się nie marnowało, a i chemii nie byłoby potrzeba do nawożenia.

____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą

KasiaBawaria 11:45, 01 cze 2013

Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443

Do góry

ehhhh nie do konca

Odpadki mozna oddawac,co robimy-dwa razy w tygodniu wywozimy trawe.Na kompost trawiaja tylko obierki z warzyw,bo dzieki temu placimy mniej za smieci.
Ale kompost nie dostaniesz za darmo,musisz go sobie kupic

To tez nie tak,ze kompostuja wszystko-kompostuje sie miekkie odpadki,liscie,trawe a galezie i drewno trafia do elektrowni na spalenie.

We Francji mamy Déchetterie,gdzie sie wywozi odpadki,ale one sa w calosci spalane.

____________________
Zapraszam na kawe