Jola moja łopata nigdy nie odpoczywa! A ja razem z nią Coby jej smutno nie było

Gosia, o swoje zdrowie masz dbać w pierwszym rzędzie! ...tak, tak, ja wiem, ale nie ma żartów.
Ja bym jednak na Twoim miejscu poleżała na tym pomoście

Kasia ja jak leże to czuję, że "zaraz umrę" Jak pracuję to czuję, że żyję Szczegolnie drugiego dnia po.....

Człowiek powinien znać swoją miarę, żeby nie wypić za mało.
To credo życiowe Franciszka Starowieyskiego

Gosia.. tańcuj w takim razie z łopatą na molo... tylko nie popspuj... bo cudne jest

Gosia pomost super. Brawo dla Teścia.
Pojedziesz do Kubusiowa.....postawisz stopę na pomoście i............ już Cię na nim nie będzie, bo dasz dyla do rabatek.
Ja też chcę już do rabatek Buuuuuuuuuuu........ a dodatkowo chcę pożegnać się z ciepłymi ubraniami. Jeszcze kilka dni i padnę. Ile więcej czasu zajmuje ubieranie siebie plus wyszykowanie 2 dzieci . Potem upycham towarzystwo w fotelikach, zapinam pasy i już mam dość a tu jeszcze do przedszkola trzeba dotrzeć i dzieciaki rozpakować.

Witaj Gosiu,dzisiaj 15 - całujesz już swoją łopatę???
Ale Ci Kuba rośnie - dawno mnie tu nie było , ale żeby aż tak że Kubuś już zaczął sie golić...ale ten czas leci
Teść na medal - molo super

Gardenarium napisał(a)

Ja bym poleżała i wsłuchała się w odgłosy przyrody

hahaha ,z 5 minut ,tak jak na swoich leżaczkach i fru do ogrodu : )

Haniu co racja, to racja

ANia hehehe postaram się

Kasia dokładnie tak będzie Tylko pewnie nie uciekne daleko bo okolica mola wymaga pracy Zasiania trawy posadzenia paru roślin

ANita no właśnie... po 15 a ja nie całowałam się z łopatą



Wybaczcie, że nie będzie ogrodowo no ale sami wiecie.....

Dzisiaj w ramach "wolnej" soboty wybraliśmy się na plac zabaw. Nie lubię takich miejsc z różnych względów ale Kuba nieźle się wyhasał