no warzywnik wielki...nie wiem czy ogarniemy w tym roku..w tamtym poszliśmy na łatwiznę i rosła gorczyca na poplon fajnie mieć własne warzywka takie mamy doświadczenie jak mieszkaliśmy u Teściów kiedys chce tu jeszcze jaki tunel postawić na pomidory ale na razie czasu i wiedzy brak o pomodorach...a teściu ma 100 krzaków posadzonych to i my sie załapiemy
co do Magnolii to wiem że urośnie ja z tych cierpliwych jestem bo nie mam kasy na duże rośliny ciesze się z jej kwiatów bo jak upiliśmy to 1 miała a w tym roku to już 6 u Teściów tez magnolia nie kitła przez 3 lata i jak jej w końcu za moja rada podsypali torfu i kompostu na jesień to juz teraz witnie na całego
rabaty do końca jeszcze nie rozplanowane...gdzieś tam wczesniej pokazywałem to co juz mam zaplanowane ale realizaja na razie w powijakach..
dzięki za słowa uznania co do wisienekowej rabaty jeszcze planuje moze co tam dosadzić...a na pewno skończć bo jest 5 wisienek a do pokazania tylko 4 bo 5 nie obrobiona jeszcze...
Zaglądam po zimowym przebudzeniu. Dzięki za rady odnośnie zywokostu, największy problem, to gdzie go znaleźć, bo nie wiem, czy jestem w stanie go rozpoznać w przydrożnych rowach, a w szkólkach chyba niezbyt można go kupić.
Co do układu moich rabat, będzie mi bardzo miło, jak będą dla Ciebie inspiracją