TAR napisał(a)

Ten Blue Boy u mnie rok temu wpadal z niebieskiego we fiolet. Blue Dolphin jest przepiekny niebieski. Mam jeszcze Blue Paradise ale ten jeszcze nie kwitnie

Kupiłam inne niebieskości. Zobaczymy jak zakwitną, czy bedzie się czym zachwycać

Mam pytanko.
Dostałam teraz w gratisie cebulki mieczyków (bardzo ładne nawiasem mówiąc). Co mam z nimi zrobić? Czy je posadzić mimo, że to nie jest termim sadzenia mieczyków. Czy je przechować do wiosny? Jeżeli przechować to jak? Jedna cebulka już wypuszcza zielone.

Wrzucę kilka zdjęć, ale nie zapominajcie o moim pytaniu o mieczyki.

Tak się zapowiada mój lilak Pink Perfume. Kwiaty na jednej tylko gałązce, ale i tak cieszą. Właściwie to na razie same pączki.

To roślinka, której nie pamiętam nazwy.

Biało-zielona rabata, którą próbuję ożywić jeżówkami, floksami, zawilcami i werbeną.



Na bylinowo-różanej też mało się dzieje, ale dosadziłam już naparstnice, floksy i zawilce. Może to pomoże

Hortensje po deszczach troche się pokładły. Mam nadzieję, że jak się osuszą, to powstaną.

Tu mi niczego nie brakuje.

Ewa ta roslinka to Krokosmia

TAR napisał(a)

Ewa ta roslinka to Krokosmia

A podpowiesz, co zrobic z tymi cebulkami mieczyków?

Ewciu, czy ta krokosmia u Ciebie zimuje?
Mialam je w Irlandii, tam jest to taki rodzaj chwastów przydrożnych
Tak samo zresztą jak fuksje (widzialam trzymetrowe)

Te mieczyki ktos wykopal i dostalas takie świeże, z gleby?

Powojnik tez piękny.
Hortensje to wiadomo.

Co do mieczyków, to ja wrzuciłabym w glebę