Do raju daleko - u Ewy - strona 1895 - Forum ogrodnicze

Ewa777 12:59, 29 lip 2025

Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19743

Miskantowo napisał(a)

Ewciu, czy ta krokosmia u Ciebie zimuje?
Mialam je w Irlandii, tam jest to taki rodzaj chwastów przydrożnych
Tak samo zresztą jak fuksje (widzialam trzymetrowe)

Te mieczyki ktos wykopal i dostalas takie świeże, z gleby?

Powojnik tez piękny.
Hortensje to wiadomo.

Kroksomia zimuje bez problemów. Jest u mnie 3-4 lata. Tylko ciagle zapominam jej nazwy

Mieczyki dostałam ze sklepu internetowego. Cebulki w woreczku, tak jak do przesyłki z zamówienia.

____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy

Ewa777 12:59, 29 lip 2025

Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19743

Do góry

Kordina napisał(a)

Co do mieczyków, to ja wrzuciłabym w glebę

ok. Już jedna dobra rada jest

Dzięki

____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy

TAR 13:22, 29 lip 2025

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12728

Do góry

Jak wychodza zielone to ja tez w glebe lub doniczki, one sa dosc wysokie wiec w donicy musza miec podpory. Jesienia mieczyki trzeba wykopac.

____________________
Ogrod nad bajorkiem

Ewa777 13:28, 29 lip 2025

Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19743

Do góry

TAR napisał(a)

Jak wychodza zielone to ja tez w glebe lub doniczki, one sa dosc wysokie wiec w donicy musza miec podpory. Jesienia mieczyki trzeba wykopac.

O nie. Nie lubię wykopywania cebulek

To jest sens sadzenia teraz, żeby jesienią wykopać?
Już mi raczej nie zakwitną w tym sezonie. A jak je przechować do wiosny?

____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy

TAR 13:39, 29 lip 2025

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12728

Do góry

W ciemnym chłodnym i suchym miejscu, ja trzymalam w suchym piachu w nieogrzewanym garazu. Na moje oko jak sa zielone przyrosty to zakwitna. Tez nie lubie cebulek kopac i nie mam mieczykow. Posadz je w donicy, z niej łatwiej wykopac.

____________________
Ogrod nad bajorkiem

Joku 18:05, 29 lip 2025

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13510

Do góry

Też bym posadziła w donicy skoro cebulki rwą się do życia. Na zimę zostawiłabym w tej doniczce w której rosły w jakimś chłodnym miejscu (garażu). Jak się nie uda to najwyżej wyrzucisz. Ja tak przechowywałam kallę (zantedeskię). Wiosna wytrzepywałam ze starej ziemi i sadziłam na nowo. Aha, bez podlewania w zimie.

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny

Kordina 19:26, 29 lip 2025

Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7875

Do góry

Justyśka nie wykopuje

____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna

anabuko1 20:56, 29 lip 2025

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24468

Do góry

Ewa777 napisał(a)

Wrzucę kilka zdjęć, ale nie zapominajcie o moim pytaniu o mieczyki.

Tak się zapowiada mój lilak Pink Perfume. Kwiaty na jednej tylko gałązce, ale i tak cieszą. Właściwie to na razie same pączki.