Poczytałam co pisze Małam Mi i podziwiam,że próbuje cos Ci doradzić. Dla mnie taka mnogość roślin i kolorów jest na tyle trudnym tematem, że nie potrafię zabrać głosu, choćbym chciała.
Podoba mi się to co Mała Mi pisze o powtarzalności w ogrodzie- to uspokoi nasadzenia. Kilka takich samych roślin obok siebie- tu stawiam na kulki, albo trawy.
Szczagólnie trawy nadadzą łagodności rabacie

Ale musi ich być kilka takich samych obok siebie. Mogą się też powtarzać w 2- 3 miejscach na brzegu rabaty, Np. 5 traw i za kilka mwtrów znowu 5 takich samych. To uporządkuję ten kolorowy ogród. Ja wiem, że Ty taka kokoszka jesteś i wiele Ci się podoba, ale to nie przeszkadza nadać ogrodowi rytm w kilku miejscach. Myślisz tak samo?
Nasępna sprawa to co pisze Gardener- może ten urlop dobrze Ci zrobi?

odpoczniesz i nabierzesz dystansu- mnie też to pomaga